Strony: 1
Hindustani
Dil Hi Dil Mein / Moja Miłość Przyszła Meilem
To bollywoodzki dramat miłosny wyreżyserowany w 2000 roku przez Kathira.
Akcja filmu rozgrywa się w Bandra i w Mumbaju (przede wszystkim na dworcu i na wybrzeżu nadmorskim).
Czas trwania - 147 min
Obsada
* Sonali Bendre – Roja
* Nasser – jej ojciec, prof. Ramchandra
* Kunal Singh – Raja
* Anupam Kher – oficer
* Johny Lever – profesor uczelni
Fabuła
Bohaterami filmu jest dwójka studentów Raja (Kunal) i Roja (Sonali Bendre), którzy poznają i zakochują się w sobie pisząc do siebie maile. Siedząc w tej samej kawiarence internetowej są przekonani, że dzieli ich morze. Pooja opowiada, że mieszka w Stanach a Raja, że jego domem jest Londyn. Ale to co na początku miało być jedynie zabawą, przeistacza się w prawdziwe uczucie. Gdy oboje dowiadują się prawdy i poznają w rzeczywistości a nie tylko w cyberprzestrzeni, na drodze ich miłości stają nieprzewidziane przeszkody...
Piosenki
1. Ae Naznee Suno Na
2. Chand Aaya Hai
3. Dola Dola
4. O Mariya
5. Roja Roja
6. Sawar Gayee
________________________________________________________
źródło: wikipedia
Moje wrażenia
Opis filmu nawet ciekawy i właśnie ten opis skłonił mnie bym dosyć szybko sięgnęła po ten film, gdy akurat miałam ochotę obejrzeć niezbyt skomplikowaną historie miłosną. Jak się jednak okazało Dil Hi Dil Men poza całkiem fajnym pomysłem na fabułę, mało ma do zaoferowania. Generalnie wynudziłam się oglądając go i nie mogłam doczekać końca Nie przeszkadzała mi nawet w trakcie rozmowa z koleżanką bo generalnie film mnie zbytnio nie wciągnął. Jak się go ogląda to ma się wrażenie, że powstał na początku lat 90tych a nie w 2000r. Ponadto główny bohater przynudza swoją rozlazłością i brakiem zdecydowania. A na okładce tak ładnie o nim napisali - przebojowy Raja Jakoś nie zauważyłam, żeby z niego taki przebojowy chłopak był. Aż dziw, że się w nim Pooja zakochała, bo zdecydowanie była ciekawszą postacią od niego, choć Sonali w tej roli też mnie nie zachwyciła.
Generalnie można sobie obejrzeć jak nic innego do oglądania się nie ma, ale tak to wg. mnie mało interesujący film. Całkiem fajny pomysł został zniweczony przez twórców filmu.
Moja ocena to 3, ale takie liche
Offline
Nabijacz
Ja oceniam ten film na 3.
Początek wydawał sie ciekawy , ale po dalszym oglądaniu filmu stwierdziłam,że jest on nudny .
Sonali była ok , ale ten jej partner był wg mnie beznadziejny . Wyglądał jak mały chłopczyk .
Szkoda ,że tak wyreżysowali ten film. Mogliby lepiej to zrobic.
Offline
Dobry dyskutant
Słaba trója. Dawno się juz tak nie wynudziłam.Zgadzam się, że można było by to lepiej nakręcić.Po pierwsze zmieniłabym głownego bohatera: słabo grał, strasznie mnie irytował, nie miał nic w sobie, był po prostu nudny. A na końcu wyglądał jak jakiś obwieś: nieogolony, oczy zaczerwienione, zapłakane.... Masakra
Przyznam, że Johnny w tej fryzurze już nie był Johnnym Jakoś tak, mimo takiego samego zachowania nie mogłam się przyzwyczaić, że to on....
Muzyka przymulała dośyć, ale możliwe, że wina jest teledysków.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Ja też zagłosowałam na 3. Strasznie nudny. Denerwowali mnie aktorzy i w ogóle nie polecam bo się wynudzicie.
Offline
Stały bywalec
Dałam 4. Co prawda nie był to wspaniały film, ale też nie najgorszy. A widziałam ich sporo. Właściwie teraz po namyśle zmieniam zdanie 3.
Offline
Gwiazda bollywoodu
Film ujdzie.
Offline
Gwiazda bollywoodu
3 nudny i tyle. Nie ma żadnego powodu, aby go kolejny raz obejrzeć...
Offline
Bollymaniak
1 za wszystko Najgorszy film bollywood jaki oglądałam.Fabuła,obsada i piosenki były strasznie słabe Nigdy więcej go nie obejrze KOSZMAR!
Offline
Strony: 1