Stały bywalec
(...)
(...) dziewczyna patrząc przez okno snuła w myślach nadzieję, że ktoś ją kiedyś jeszcze pokocha ...
Zamknęła okno i usiadła na łóżku mówiąc po cichu imię ukochanego. Do pokoju dziewczyny weszła matka nawet nie pukając. Usłyszała jak po cichu jej córka wymawia imię jakiegoś mężczyzny. Wychodząc z pokoju Akhili zatrzesnęła za sobą drzwi i potem zamknęła Akhilę na klucz by nie mogła wychodzić. Akhila głodowała i stawała się coraz to bardziej samotna bo nie mogła spotykac się z ukochanym .... po 1 roku zmarła z wycienczenia i głodu ... Stało się tak ponieważ jej matka bała się żeby jej córce nie przytrafiły sie takie nieszczęscia jak jej w młodosci... Codziennie matka przychodziła na grób swej córki by przeprosić i wylać łzy za to że chroniła ją przez czymś co by dla Akhili znaczyło wiele.
____________________________________
Ja także oczekuje miłości. Mam nadzieję, że kiedyś mnie spotka. Najbardziej boje się tego, że kiedy nadejdzie ten moment moja matka nie pogodzi się z takim losem ... i bedzie chciała mnie przy sobie zatrzymać ( chyba do czasu jak obydwie się zestarzejemy ... aż wreszcie wypuści mnie i powie rób co chcesz ... a wtedy to już nię bedzie na to czasu ... bo albo choroba albo śmierc dopadnie.
Wydaje mi się, że każda matka powinna się cieszyć z życia własnej córki a nie trzymać ją pod kloszem zanim to wszystko przeminie... zadaniem matki jest przede wszystkim wspieranie córki w trudnych momentach.
Jeśli chodzi o oczekiwania to myśle że to się nigdy nie spełni .... bo cały czas mama albo ktoś inny będzie mi mówił że to jest złe....
Offline
Moja mama sama pyta, kiedy przyprowadzę jej chłopaka, aby go przedstawić? Ja ciągle się wykręcam, że nie mam na to czasu... jestem za młoda... W końcu 17 lat to nie tak dużo Na to moja mama, że lepiej wcześniej poznać chłopaka, aby później uniknąć rozczarowania, jeśli to nie ten A jak będę czekała na drugiego Johna Abrahama, to się nie doczekam
Offline
Uwielbiam nocą przeglądać forum, bo wtedy trafiam na ciekawe tematy .
Moja mama będzie najwspanialszą teściową na świecie, do tej pory ze wszystkimi dogadywała się bardzo dobrze, czasem nawet niektórzy przychodzili się zobaczyć właśnie z nią, a nie ze mną
Ja nie wiem czy czekam na miłość, dziwnie mi ocenić, bo zostawiłam Polskę i wszystko, co z nią związane. Celowo wszystkie związki zakończyłam wcześniej żeby nie rozpaczać przed wyjazdem, cały czas sobie tłumaczę, że show must go on, a życie singielki jest wspaniałe, więc naprawdę niczego mi aktualnie w życiu nie brakuje
Offline
Iza popieram Cię w zupełności! Niedość że nie trzeba się o nikogo martwić, to jeszcze można robić to na co się żywnie podoba!
Single mają o niebo lepiej
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Stały bywalec
u mnie sprawa jest taka że jak byłam mała to nikt nie chciał bawić sie ze mną albo chociaz przytulic mnie ... zawsze bawiłam się sama ... no i tak się przytrafiło że dotychczas tak jest ... i mi brakuje tej miłosci troche bo jesli w dziecinstwie nikt mi jej nie okazywał to teraz boje się czy mi ją teraz ktoś okaże
Offline
A dlaczego tak, Latika? Czemu tak sie działo? <chyba że nie chcesz mówić...>
Ja za to wychowywałam się bez ojca.. co mówią że też ma jakieś objawy w przyszłości...
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Stały bywalec
jakiś czas temu siostra mi powiedziała że tak się działo bo mama nie mogła się pogodzić z wiadomością że zaszła w ciąże z innym mężczyzną a nie z moim tatą ... i nie umiała sie do tego przyzwyczaić i mnie odrzucała i moje rodzenstwo także no i teraz sie nie dziwie że nikt nie chce zwracać na mnie uwagi.
ale z jedną teraz siostra utrzymuje dobre kontakty
Ostatnio edytowany przez Latika (2009-06-15 18:03:42)
Offline
Ojej bolesne jest dla mnie właśnie to, aby usłyszeć takie słowa od własnej matki... Najgorsze jest to - że to nie Wasza wina, tylko Jej - więc nie wiem czemu odbiło się na to Tobie... ale jak to mówią - raz jest gorzej, raz lepiej - wiec jak miałaś do tej pory źle - to teraz może być jedynie lepiej! Na każdego przyjdzie właściwa pora
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Stały bywalec
no może i tak miało być zaplanowane bóg tak chciał
ale teraz przynajmniej się z siostrą dogaduje i jest ok
Offline
Możesz też spojrzeć na to z tej strony, że dzięki tym niemiłym doświadczeniom będziesz bardziej rozważna i patrzyła na każdą sprawę z dystansem - co też pomaga w szukaniu miłości
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Stały bywalec
ooo dobrze mówisz Sanjula jak w tym filmie rozważna i romantyczna
Offline
a co proponujecie na nieszczęśliwą miłość, skoro już taki temat o miłości się
moja najlepsza przyjaciółka, no i ja też, przeżywamy właśnie taką miłość, oczywiście nie jesteśmy zakochane w tym samym człowieku, tylko że ona to gorzej przeżywa, nie wiem jak jej pomóc, osobiście wierzę, że gdyby zagadała do niego, to może by coś z tego wyszło, ale on jest od niej starszy o 10 lat, to też problem... dla jej rodziców, bo ona jeszcze nie jest pełnoletnia, ale widać, że on też wie co jest na rzeczy, i nic z tym nie zrobi a powinien, w końcu jest dorosły (chyba, bo wiek to tylko liczby)
Offline
Gwiazda bollywoodu
Miałam kilka przelotnych związków (dziwnie to brzmi, ale taka prawda), ale nic poważniejszego. Wierzę, że w końcu trafię na odpowiedniego chłopaka, z którym będę mogła coś stworzyć. Na każdego przychodzi pora, tylko trzeba trochę poczekać.
Offline
Bollyamator
Przychodzi lub nie, ja mimo że jestem już po 30 ce, nie mam partnera i usilnie nie szukam, każde zakończenie związku było natomiast jak uwolnienie się od czegoś/kogoś. Spadał ze mnie ciężar, wychodziłam z klatki.
Offline