Hindustani
Army (1996)
Gatunek: dramat, kino akcji
Reżyseria: Raam Shetty
Scenariusz: Sameer
Muzyka: Anand-Milind
Produkcja: Mukul S. Anand
Obsada:
Shah Rukh Khan : Arjun
Sridevi : Geeta
Navneet Nishan : Nisha
Sudesh Berry : Khan
Mohnish Behl : Kabir
Kiran Kumar : Jailer
Tinu Anand : Panchan
Danny Denzongpa : Naagraj
Opis:
Adwokat Geeta (Sridevi) rezygnuje z zawodu. Prawo ją rozczarowało. Postanawia dochodzić sprawiedliwości na swoją rękę. W więzieniu odkrywa pięciu młodych mężczyzn, którzy zamordowali tyranizującego ich człowieka. Mają wkrótce być za to powieszeni. Wykorzystując fakt, że jej brat Raghbir Singh (Kiran Kumar) jest strażnikiem w tym więzieniu, Geeta uwalnia skazanych i umieszcza w domu na odludziu. Dopiero wtedy wyjaśnia im cel swoich działań. Chce ona z tej piątki stworzyć armię swoich mścicieli. Opowiada im, że mężem jej był major Arjun Singh (Shah Rukh Khan). Nagraj (Danny Denzogpa), wioskowy tyran, jednocześnie przywódca religijny po cichu handlował bronią. Przekonany o swojej bezkarności Naagraj wykorzystał siostrę majora Gayatri, po czym zabił jego samego, gdy ten próbował ją uwolnić. Naagraj wyszedł z sądu jako wolny człowiek szydząc z oskarżającej go brzemiennej wdowy. Nie skazano go za zbrodnię, bo skrzywdzona siostra majora nie była wiarygodnym świadkiem. Przeżyta hańba odebrała jej rozum. Teraz Geeta postanawia więc wziąć prawo w swoje ręce i z pomocą byłych więźniów dokonać zemsty.
Piosenki:
"De Taali"
"Main To Hoon Paagal Munda"
"Achikoo Bachikoo"
"Ho Gayee Tayyar Hamari Army"
"Ex Biti Hui Kahani Hai"
Fotki i plakaty: KLIK
_________________________________________
wikipedia.pl by olga89
Moja opinia:
Film momentami durny jak na oldschoola przystalo Ale ogólem czegos takiego mi wlasnie bylo trzeba - powrotu do klasyki Bollywood kiedy wszystko bylo niedorzeczne, a mimo to fabula nie pozwalala odejsc od ekranu monitora. Daje 4 bo film nie dorównuje takim szarukowym klasykom jak Koyla czy Anjaam ale przyjemnie sie go oglada
Aidan Turner
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ode mnie 4. Zagrany dobrze, historia fajna, ale czegoś mi w tym filmie zabrakło...
Offline
Gwiazda bollywoodu
Niezła historia, ale zbyt odrealniony w niektórych momentach. Moja ocena to 4.
Offline