Hindustani
Gunday (2014)
Premiera: 14 luty 2014
Banner: Yash Raj Films
Gatunek: akcja, romantyczny
Producent: Aditya Chopra
Reżyseria: Ali Abbas Zafar
Obsada:
Ranveer Singh - Bikram
Arjun Kapoor - Bala
Priyanka Chopra - Nandita
Irrfan Khan - A.C.P. Satyajeet Sarkar
Saurabh Shukla - Kaali Kaka
Pankaj Tripathi - Lateef
Victor Banerjee - DCP of Calcutta
Anant Sharma - Himanshu
Opis:
Akcja filmu toczy się w niespokojnej Kalkucie lat 70'. Nierozłączni Bikram i Bala, uchodźcy, z drobnych włamywaczy i złodziei węgla wyrastają na jednych z najbardziej wpływowych gangsterów...
Ich przyjazn zostaje wystawiona na probe gdy oboje zakochuja sie w tej samej kobiecie...
Trailer:
Ciekawostki:
* Zdjęcia do filmu były kręcone w studiu w Bombaju oraz w Kalkucie.
* Aktor Ranveer Singh zranił się podczas kręcenia zdjęć do filmu - spadł z pewnej wysokości, natychmiast został wysłany do najbliższego szpitala.
Fotki: KLIK
_____________
na podstawie:
en.wikipedia.org
by: Svasti
Offline
Przeglądając różne strony znalazłam taki opis:
During Calcutta’s most unsettled times in the early 70’s, the inseparable Bikram and Bala, grew from being small time, inconsequential wagon breakers and coal thieves, to becoming the biggest and most powerful black marketing mafia-men. As the infamy of these two renegades spread far and wide... the People of this sprawling city started calling these two happy-go-lucky rebels... GUNDAY.
Stwierdziłam, że nie będę tłumaczyć, bo pomieszam;) Ranveer wygląda szczerze mówiąc pociesznie na tych wszystkich zdjęciach, ale tego filmu też jestem ciekawa i czekam z niecierpliwością na zwiastun:) To pewnie nieprędko, bo z tego co wyczytałam premiera dopiero w walentynki 2014r.. a szkoda, że tak długo!
Offline
Bywalec
Teaser of GUNDAY
Offline
Bywalec
Ranveerowi ścinają wąsy
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Bollymaniak
Haha
Offline
Bollymaniak
Trailer świetny Tylko zastanawia mnie to,że Priyanka miała grać siostre Ranveer'a,a z tego co widać to raczej nie
Offline
Bollymaniak
Super piosenka i teledysk
Offline
Gwiazda bollywoodu
Tune Maari Entriyaan
Ostatnio edytowany przez naina89 (2014-01-07 21:41:01)
Offline
Bollymaniak
Ta piosenka mniej mi się podoba od poprzedniej,ale za to Pri pięknie wygląda
Offline
Bollymaniak
Ogólnie soundtrack jest spoko
Offline
Gwiazda bollywoodu
Offline
Bollymaniak
Piękny teledysk i cudna piosenka,Priyanka wygląda olśniewająco w każdym stroju
Offline
Bywalec
Gunday - Title Song
Offline
Bywalec
Ahhhhhh... co to był za film!!!! Zasłużone 6!!!
Muszę przyznać, że miałam niebywałe oczekiwania wobec tego filmu jako iż Ranveer i Arjun to dwójka moich ulubionych aktorów młodego pokolenia. Jestem skłonna nawet użyć sformułowania, że Ranveer jest o niebo lepszy od Ranbira K., ale do rzeczy:
Piosenki: uwielbiam! nie było ani jednej, która by mi się nie spodobała i nie podbiła mojego serca. Zaraz po premierze soundtracku wiedziałam, że będzie to jeden z najlepszych jakie w tym roku powstały. Mogę mieć tylko zastrzeżenia do jednej piosenki a właściwie do strojów jakie Pri miała na sobie. Trochę to dla mnie takie za bardzo wyzywające jak na Bollywood - mowa o Asalaam-E-Ishqum. Muszę również przyznać, że Ranveer znacznie lepiej rusza się niż Arjun. Ciekawe - w innych filmach nie było tego tak widać, ale to może przez to, że w Aurangzeb Arjun się nie natańczył a w Ishaqzadee nie było go z kim porównać. Zobaczymy co pokaże w 2 States!
Film: zaczęło się dla mnie od łez ponieważ początek (przynajmniej) dla mnie był bardzo bardzo smutny w pewnych momentach, nie chcę tutaj spoilerować, więc nie powiem dokładnie o co chodzi. Niektóre sceny zawarte w filmie jak: scena łazienkowa (epic!), wodno-łóżkowa czy Nandita vs. Bikram/Bala śmieszniejsze niż całe Chennai Express razem wzięte. Miny jakie strzelają chłopacy - POWALAJĄCE! Szczególnie Ranveerowe.
Arjun ma gigantyczny talent do złowieszczego wyrazu twarzy i okrutnego śmiechu... auć. Scena kręcona podczas Holi bardzo przypominała mi złego Hrithika z Agneepath.
Bardzo podobała mi się więź pomiędzy głównymi bohaterami. Chłopaki świetnie zagrali. Braterstwo, odwaga, przyjaźń, jedno serce, jedna dusza - pięknie!
Cieszę się, że został ukazany problem polityczny, dzielenie kraju. Indie/Bangladesz.
Myślałam, że film będzie przewidywalny, ale taki nie był. Nastąpiły dwa wielkie zaskoki. W sumie jedne większy od drugiego... Pri przepięknie wygląda przy Ranveerze! No, ale to nie ta sama chemia co z Deepi. Tak czy siak - bardzo cudnie.
Strasznie bałam się zakończenia. Było jakie było. W sumie cieszę się, że nie do końca zostało to całościowo ukazane. Ale czy płakałam? Tak. I tyle. Polecam każdemu do obejrzenia!
Jeszcze raz - 6!
Offline
Hindustani
Kurcze, a ja pod wrazeniem nie bylam Uwielbiam cala trójke (a wlasciwie czwórke) aktorów. Od dawna juz slucham piosenek i jestem nimi zauroczona. Strasznie sie wiec na ten film napalilam. Mimo, ze historia miala ciekawy zwrot akcji to w sumie byla przewidywalna. Nie bylo tam tez jakiejs zlozonej historii. Juz Ram Leela, która tez jest historia znana i przerabiana na tysiace sposobow wywolala u mnie wieksze emocje. A te sceny kiedy chlopcy zaczynaja sie bic? Gdy opadly im koszule ukazujac naoliwione klaty to przypomnialy mi sie tandetne Salmanowe hity takie jak Dabbang. Czy w kinie indyjskim naprawde to robi sie najwazniejsze? Robienie z fajnych aktorów kogucikiów oplywajacych testosteronem? Bollywood idzie w takim fajnym kierunku, a jednak cofa sie o krok przez takie filmy jak ten...
Daje 3 tylko za muzyke i aktorstwo.
Aidan Turner
Offline
Gwiazda bollywoodu
Dla mnie film był mało wciągający (obejrzałam na 2 raty, bo nie dałam rady) i dość przewidywalny. Aktorsko Arjun bardziej mi się podobał niż Ranveer i Priyanka. W scenie bójki ewidentnie przesadzili z oliwką. Muzyka część piosenek cudna, inne takie sobie. Ode mnie 3
Offline
Gwiazda bollywoodu
Uwielbiam aktorów, którzy głównie pojawiają się w tym filmie.
Mimo wszystko się nudziłam oglądając ten film.
Było kilka fajnych scen ale za mało by mnie zadowolić.
Nawet fajnie zagrane.
Piosenki ok.
Moja ocena to 4.
Offline
Bollyamator
Podobał mi się, może bez jakiś większych zachwytów ale historia
fajnie przestawiona nawet gdzieś tam po drodze się wzruszyłam.
Nie dłużyło mi się ani nie nudziłam się choć w sumie zakończenie nie było
dla mnie aż tak wielkim zaskoczeniem.
Priyanka jak i chłopaki wypadli dobrze choć jednak najbardziej z całej
trójki bohaterów podobał mi się Arjun .
Świetny soundtrack wcześniej jakoś do mnie nie trafił a teraz podobają mi się
wszystkie piosenki
Ode mnie 5 .
Offline
4
historia fajna, podobała mi się wieź między chłopakami i film zyskał by 5, gdyby nie historia miłosna, która nie pasowała mi do tego filmu i wydała mi się wymuszona, i jeszcze gra Priyanki była słaba. Nie wiem czy tylko mnie ona tak wkurzała w tym filmie i cieszyłam się jak ją postrzelili. Spodziewałam się czegoś lepszego po Priy ;// ale zagrała według mnie strasznie sztucznie ;/
Offline
Stały bywalec
No więc tak, wahałam się pomiędzy 6, a 5 i wygrała moja miłość do aktorów, czyli 6. Ach, ten Arjun. Zagrał więcej niż fenomenalnie! Uważam, że był najlepszy z całej czwórki. Ranveer pokazuje, że z filmu na film staje się jeszcze lepszy, a Priyanka zaskoczyła mnie (jak najbardziej) pozytywnie. Jako duet byli cudowni *.*
Co do filmu, to był świetny, wzruszający, a zarazem bawiący i (co najważniejsze) zaskakujący. Piosenki, które były już dużo, dużo wcześniej w moim odtwarzaczu, udowodniły, że są warte słuchania. To co mnie raziło w filmie, to sceny walki... Były tak komputerowo i sztucznie zrobione, że nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. I zgodzę się z tym, że w walce pomiędzy Balą, a Bikramem było za dużo oliwki. Chociaż wyglądali nieźle
Fabuła świetna, piosenki rewelacyjne (bardzo mi się podobała Priyanka w piosence Jiya, uwielbiam Asalaam-E-Ishqum, bo ma świetny klimat, a przy Tune Maari Entriyaan zawsze chce mi się tańczyć ), wspaniały Irrfan i film staje się super!
Offline
Dałam 5, ale chyba naciągane ze względu na to, że ostatnio bardzo polubiłam Arjuna, bo gra niesamowicie. Muzyka fajna, przyjemnie się słuchało. Gra aktorska może być, ale dla mnie Arjun zagrał najlepiej (i nie chodzi tu o to, że go lubię bardziej niż resztę ). Natomiast fabuła była nie zła, ale też nie najlepsza. Ogólnie film może być.
Offline