Strony: 1
Jak zwykle końcówka I bardzo fajny początek - "przemowa" o miłości i ludzie na ławce. Śliczny był moment, gdy ćwiczyli to przedstawienia te kwestie o miłości..
Offline
Jak ćwiczyli to ja najpierw myślałam, że to na serio a nie tylko przedstawienie Końcówka śliczna
Offline
Hindustani
Mnie sie podobała scena w przebieralni jak Rahul bez spodni wyskoczył
No rozmowa na ławce o miłości też fajna a potem przemowa Rahula na weselu co do drugiej połówki. Potem scena z bransoletką Poojy i to "bliżej" Rahula, ale to fajnie wyglądało
Scena jak Pooja naśladowała zachowanie Rachula - śmieszne
Sceny z prób, rzeczywiście na początku wyglądało jakby to było naprawde, zresztą tak właściwie było.
No i zakończenie było świetne! Duzy plusik za ten pomysł.
Ostatnio edytowany przez milkaja1 (2007-09-18 23:06:15)
Offline
moją naj naj naj sceną jest cena finałowa piekna i zabawna kwintesencja całego filmu
Offline
kurczę... ale ta końcówka była naprawdę niesamowita... jak teraz pomyślę z perspektywy czasu... To mam ochotę jeszcze raz obejrzeć
Offline
Dobry dyskutant
milkaja1 napisał:
Mnie sie podobała scena w przebieralni jak Rahul bez spodni wyskoczył
No rozmowa na ławce o miłości też fajna a potem przemowa Rahula na weselu co do drugiej połówki. Potem scena z bransoletką Poojy i to "bliżej" Rahula, ale to fajnie wyglądało
Scena jak Pooja naśladowała zachowanie Rachula - śmieszne
Sceny z prób, rzeczywiście na początku wyglądało jakby to było naprawde, zresztą tak właściwie było.
No i zakończenie było świetne! Duzy plusik za ten pomysł.
w pełni się zgadzam nic dodać <no dobra jak coś sobie przypomne to dodam > nic ująć
Offline
hmmm...
*sam początek[tzn jak Ci ludzie na tej takiej ławce siedzieli...]
*to jak mówili o miłości
*to jak Rahul sobie wyobrażał Mayę
*jak Pooja naśladowała Rahula
*jak Rahul uciekał przed psami u Tai:P
*jak Nisha była pijana i mówiła, że kocha Rahula
*to z "bliżej"
*no i piosenki
Offline
Wyobrażenia Rahula o Mayi też byly ciekawe. I jeszcze to u jej rodziny.
milkaja, no oczywiście że scena w przebieralni ;D jak mogłam o niej zapomnieć
Offline
Wkręca się
Hmm oczywiście jak w każdym filmie dużo było tych scen ale przedewszystkim moment z "bliżej" i ta piosenka zaraz po boska i jak fajnie zrobiona
Oczywiście jeszcze końcowka i sam począteczek
Offline
Nati-pirate napisał:
moment z "bliżej"
To było w tym filmie?? A ja sobie łamałam głowę, gdzie SRK to zagrał... nie mogłam skojarzyć aktorki, ale scenę tak.... Dzięki
Offline
Wkręca się
Nie ma za co Przyjemność po mojej stronie Scena choć nie była długa to bardzo fajna.
Offline
mi sie podobały sceny :
- ta na początku filmu z ławkami
- jak Rahul wyskoczył w samej koszuli:D
-jak Pooja naśladowała Rahula
- scena końcowa była śliczna
i oczywiście piosenki ,a najbardziej Chak Dumdum
Offline
Zakręcony
jak Nisha po powrocie nie wita sie z SRK
jak stwierdza ze jest zla osoba
jak Ajay puszcze slowa Pooji
mi ogolnie najbardziej podobali sie przyjaciele... swietne role
Offline
Nabijacz
Końcówka na scenie
Jak Pooja naśladowała Rahula
Jak mówili że ten u góry jest zły a nie oni
i w ogóle super wszystko
Offline
Hindustani
mnie się bardzo podobała scena jak Rahul mówił do Poojy po ciemku "Bliżej, bliżej..." oprócz tego to zakończenie też było boskie, a także wszystkie śmieszne sceny - np. ta jak Rahul wyskoczył z szatni bez spodni
Aidan Turner
Offline
Nabijacz
olga89 napisał:
mnie się bardzo podobała scena jak Rahul mówił do Poojy po ciemku "Bliżej, bliżej..." oprócz tego to zakończenie też było boskie, a także wszystkie śmieszne sceny - np. ta jak Rahul wyskoczył z szatni bez spodni
TO jak mówił bliżej bliżej było Super
Offline
Bollymaniak
*Jak Rahul grał na perkusji a Pooja tańczyła a zaraz potem Rahul odkrył że to jest jego Maya
*scena w przebieralni
*Kiedy Rahul przedrzezniał Pooję i pękły mu spodnie w kroku no i oczywiście
*Jak Pooja przedrzezniała Rahula
Offline
Gość
Moje ulubione sceny w DTPH to:
1. scena z bransoletką po weselu
2. cała piosenka "Dholna", jak się zaczyna to mnie ciarki przechodzą za każdym razem
3. wspólny taniec Karismy i Madhuri - "Dance of Envy"
4. scena na targu, błagania Rahula i arbuz
Scena w przebieralni , pryśnięcie spodnia Rahula i jego taniec i wszystkie inne śmieszme sceny
Offline
Stały bywalec
Najśmieszniejsza scenka to ta kiedy Pooja udawała Rahula, a najbardziej sexi to moment z "bliżej" - do tej pory mam dreszcze gdy sobie przypomnę tą scenkę.
Offline
Bywalec
*Jak Nisha skoczyła i nogę zwichnęła
*Jak Rahulowi się spodnie Rozpruły
*W przebieralni
a tak wogólę film nudnawy
Offline
Bywalec
Abi-Aish czy ja wiem czy nudny.
Offline
Zakręcony
No mnie się wydaję że tak większości najbardziej podobały mi się sceny:
w przebieralni
jak Pooja udawała Rahual
jak rozpruły się RAhulowi spodnie
i oczywiście bliżej bliżej :-)
i dodatkowo sceny tańca były cudowne
Offline
Zaczyna się rozkręcać
mi się najbardziej podobało jak Rahul wyszedł z przebieralni bez spodni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale się umiałam dobra scenka
Offline
Dla mnie najlepsza scena to ta kiedy Rahul wybiegł z przebieralni i cała akcja z tortem ;]
Offline
Zaczyna się rozkręcać
- zmienione zakończenie musicalu "Maya"
- scena w przebieralni
- sceny związane z Walentynkami
- scena, w której Pooja udawała Rahula
- wszystkie sceny taneczne (Madhu i Karisma naprawdę dały czadu)
Offline
Gwiazda bollywoodu
Rahul gra na perkusji, Pooja tańczy.
Pooja udająca Rahula
Jak Nisha stwierdza, że jest złą osobą
Rahul uciekający przed psami i wpadający do baseniku
Przemówienie Rahula na ślubie
I oczywiście scena "bliżej"
Offline
Gwiazda bollywoodu
jak Ci ludzie na tej takiej ławce siedziel
to jak mówili o miłości
*jak Pooja naśladowała Rahula
jak Nisha była pijana i mówiła, że kocha Rahula
to z "bliżej"
Jak Ajay budzi Pooję
Wujek Pooji mówi że jest piosenkarzem
jak Rahul mówi Pooji czym jest sztuka a ona następnie tańczy
Scena jak Pooja nagrywa wiadomość dla Ajaya, a mama Ajaya potem mówi że zawsze marzyła by się zaręczyli z jej synem
Włączenie kasety przez Ajaya i końcówka
Offline
Bollyamator
Jedną z dwóch moich ulubionych scen jest scena z bransoletką.. aż gęsią skórkę dostaję gdy to oglądam.
A druga to scena końcowa, przepiękna mowa Pooji, aż się łezka w oku kręci.
Offline
Strony: 1