Hindustani
Departament ds Dochodów Podatkowych przywołał SRK
Departament ds Dochodów Podatkowych ponownie ściągnął bollywoodzką gwiazdę Shahrukh Khan do Najwyższego Sądu w Bombaju. King Khan został przywołany do sąd, aby sprawdzić jego zagraniczne zarobki jako głównego ambasadora szwajcarskiego luksusowego giganta Omega. Departament odwołał się przeciwko wyrokowi z grudnia 2008 roku Apelacyjnego Trybunału ds Dochodów Podatkowych (ITAT), który pozwolił SRK'anowi na potrącanie podatków.
SRK ogłosił że ma razem Rs 20 crores włączając w to Rs 29 lakh wpływu zagranicznego, który zawiera kontrakt z Omega na lata 2002-2003. Władze od spraw podatków twierdzą, że zagraniczne wydatki w powiązaniu z dochodami powinny być przeliczone bezwarunkowo, SRK jest zdatny do potrąceń podatkowych - według Akt ds Dochodów Podatkowych.
To nie jest pierwsza sprawa podatkowa przeciwko SRK. Poprzednio również SRK został przywołany do sądu przez departament podatkowy twierdzący, że SRK zarobił 19.43 lakh do zwrotu z lat 1998-99, z zagranicznych zarobków z perfum
Jeanne Arthes Perfume.
www.bollywoodmantra.com
by: Svasti
Offline
Robi postęp
Widzę, że w Indiach nie ma tak łatwo i dobrze. Nasze "gwiazdeczki" zarabiają za miesiąc po 60tys albo za jeden głupi występ biorą 100tys i jakoś Skarbówka nie ściga a jak zwykły człowiek coś tam przeoczy to świat biedy. :[ Zus i Urząd Skarbowy powinni zlikwidować, tak jak było kiedyś.
Z jednej strony to muzułmanie mają dobrze, w Emiratach Arabskich nie ma tego dziadostwa i jest o wiele lepiej. Nie pochwalam tej religii za pewne przekonania ale akurat z podatkami dobrze wymyślili
Offline
tak czy siak jest sławny, nawet w bankach
pisz wiecej!
Offline
Ekspert ds. Priyanki
Ci to zawsze muszą się do kogoś przyczepić.
Najlepiej do tego, który ma dużo kasy.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Ja nie rozumiem tego czy On się nie rozlicza z podatków czy co, że oni się go tak czepiają. Chcą go tylko oskubać z kasy. Sharuś nie daj im się!!!
Offline
Ekspert ds. Priyanki
Dokładnie tak.
Shah Rukh, nie daj im się!
Offline
Stały bywalec
Kurcze nie rozumiem tego departamentu. Jak się przyczepią kogoś to już tak łatwo nie chcą odpuścić. Ach cóż począć - tylko się bronić.
Offline