6 | 83% - 10 | |||||
5 | 8% - 1 | |||||
4 | 8% - 1 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Wake Up Sid (2009)
Data premiery: 2 październik 2009
Gatunek: Komedia romantyczna
Produkcja pod banerem : Dharma Productions
Produkcja : Karan Johar, Hiroo Johar
Współproducent : Apoorva Mehta
Reżyseria : Ayaan Mukherjee
Kompozytor : Shankar Mahadevan, Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa
Autor tekstów : Javed Akhtar
Zdjęcia : Anil Mehta
Historia i scenariusz : Ayaan Mukherjee
Autor dialogów : Niranjan Iyengar
Edycja : Shaan Mohammed
Obsada
* Ranbir Kapoor ... Sidharth Mehra (Sid)
* Konkona Sen Sharma ... Aisha Bannerjee
* Rahul Khanna ... Kabir
* Anupam Kher ... Ram Mehra (ojciec Sida)
* Supriya Pathak ... Sarita Mehra (matka Sida)
* Kainaz Motivala ... Tanya
* Namit Das ... Rishi
* Shikha Talsania ... Laxmi
* Kashmira Shah ...
Fabuła
To historia o Sidharth Mehra (Ranbir Kapoor), leniwym, nie posiadającym żadnej motywacji obiboku z Mumbaju, którego życie przechodzi cykl zmian, gdy nadchodzi jego ostatni rok w collegu i zbliżają się finałowe egzaminy. Życie Sida płynie sobie beztrosko, bez żadnych odpowiedzialności. Jego najważniejszymi elementami są przyjaciele, aparat, samochód oraz X-box 360.
Jego dobrymi przyjaciółmi są, Rishi (Namit Das) i Laxmi (Shikha Talsania). Bardzo rzadko porozumiewa się natomiast z matką Sarita (Supriya Pathak) i ojcem Ram Mehra (Anupam Kher). Mimo wszystko, Sid to dobry chłopak; słodki, zabawny, a ponad wszystko, to dobry przyjaciel.
Aisha Bannerjee (Konkona Sen Sharma), pełna aspiracjo młoda pisarka z Kalkuty, przekonuje się o tym szybko, gdy jej drogi krzyżują się z Sid'em jej pierwszego dnia w Bombaju. Ambitna, oczytana, z determinacją dążąca do celu, Aisha przybyła do Bombaju by zrealizować swoje sny jako pisarka.
Pomimo zupełnie przeciwstawnych osobowości, Sid zostaje pierwszym przyjacielem Aishy w mieście.
Ponieważ życie Aishy szybko się układa z pomocą Sida i jego przyjaciół, Sid znów spędza czas jedynie na przyjemnościach, przyjęciach i na nic nie robieniu Ale lato zmienia się na zwyczajne a seria zdarzeń powoduje, iż Sid musi zrobić bilans swojego życia i spojrzeć na nie ostrym okiem. Czy zmądrzeje i w końcu zdecyduje co chce robić w swoim życiu?
Fotki: KLIK
Trailer
_________________________________________________________
źródło: movietalkies
Może być to bardzo ciekawa produkcja. Zapowiada się zabawnie
Offline
Bollymaniak
Zapowiada sie super trzeba to zobaczyc
Offline
Dobry dyskutant
Ooooo, Ranbir I to z Konkoną, super!
Moi ulubieńcy Film zapowiada się bardzo fajnie, dzięki za ten temat bo do tej pory kompletnie nie interesowałam się filmem i nie wiedziałam nawet, kto w nim gra
Mój błąd
Offline
Hindustani
Ja też bardzo lubię, zwłaszcza Konkone, ale Ranbir też jest sympatyczny Konkonę natomiast bardzo sobie cenie za jej talent aktorski, to jedna z moich ulubionych aktorek a co mi się w niej podoba, ze nie zawsze grywa w komercyjnych produkcjach i potrafi stworzyć niezapomniane kreacje aktorskie. Ranbir też jest całkiem niezły, choć jeszcze nie chcę go zbytnio chwalić, niech się chłopak jeszcze trochę nagra
A na Wake Up Sid trafiłam zupełnie przypadkowo a jak zobaczyłam trailer wiedziałam, że muszę o filmie napisać, bo choć opis może taki średnio ciekawy to jednak trailer zapowiada naprawdę bardzo fajny film. Najlepsza scena z trailera jak Ranbir Konkonę szklanką z wodą polewa Całkiem zaskakujące no i rozbroiło mnie to totalnie
Aż szkoda, że tyle czasu jeszcze przyjdzie na film czekać.
Offline
Stały bywalec
Może być ciekawy. Fajne foty. Czekam na filmik.
Offline
Hindustani
Rzeczywiście bardzo ładna piosenka, a co do tych napisów, to myślę ze co najwyżej będzie je można zobaczyć na promo piosenki bo w filmie wątpię, żeby ktoś wpadł na taki, że się tak wyrażę, głupi pomysł
Making of Kya Karoon
Offline
Dobry dyskutant
W całości, udostępnione przez Karana Johara wideo do piosenki 'Wake Up Sid', niestety nie da się wkleić podglądu
http://img12.yfrog.com/i/90r.mp4/
Piosenka jest genialna, a Ranbira po prostu uwielbiam Jakiż on jest słodki i uroczy
I choreografia powala, mam na myśli to po refrenie
Z Ranbira robi się coraz fajniejsze ciacho
xD
Offline
Hindustani
Dzięki Supriya, na szczęście jednak na youtube tez już jest piosenka dostępna
oto ona
Rzeczywiście Ranbir coraz fajniejszy się robi i jak się okazuje tańczy też nieźle Fajny z niego chłopak generalnie i ja czekam na jego najnowsze filmy, oczywiście na Wake Up Sid też bardzo czekam.
teledysk do piosenki bardzo mi sie podoba a i ja też chce takie drinki
Chciałabym jeszcze żeby tak zagrał razem z Imranem Khan, może kiedyś się pełni
I jeszcze krótkie proma scen dialogowych z filmu, dla bardziej zainteresowanych i nie mogących doczekać się filmu Choć szczerze to trochę tego za mało
Offline
Dobry dyskutant
A widzisz, jak szukałam wcześniej to nie było, widać że YT nie śpi
Z Imranem prowadził Filmfare i pokazali, że świetny z nich duet Zresztą ja Imrana coraz bardziej lubię, bo okazało się, że on też jest fanem U2 i Rush tak jak ja
Na WUS czekam, za to nowy film Ranbira z Katriną raczej mnie przeraża niż ciekawi. Trailer wskazuje póki co na wyjątkowo głupi obraz, chyba ma wyjść z tego komedia, ale nawet Ranbir nie wydaje mi się tam zabawny
Offline
Hindustani
W końcu obejrzałam
Jak dla mnie film świetny! Rewelacyjnie się na nim bawiłam, taka przyjemna do oglądania obyczajówka. Bardzo dobry film o przyjaźni, o dojrzewaniu, podejmowaniu trudnych ale jakże istotnych decyzji a w końcu o miłości, choć myślę że jednak miłość nie przebija się tu na pierwszy plan, przynajmniej jest na równo z przyjaźnią. Zresztą żeby kogoś kochać trzeba być tez jego dobrym przyjacielem, myślę ze to podstawa
Wake Up Sid jest bardzo dobrze zrealizowany, fabula wciąga, wątki są spójne a bohaterowie tak sympatyczni, że trudno ich nie polubić. Ranbir był świetny w roli zwariowanego, pełnego ciepła chłopaka, który sam nie wie czego właściwie chce od życia, Konkona też rewelacyjnie się spisała a razem tworzyli interesującą parę, na którą z przyjemnością się patrzyło.
Od tej pory jestem wielką fanką tego filmu i będę go uważać za jeden z ulubionych.
Na plus też zaliczam muzykę z filmu, która świetnie współgra z całością, bardzo fajnie wplata się w akcję filmu.
Jak dla mnie 6 i choćby nie wiem co kto mówił ja zdania nie zmienię, bo bardzo mi się podobało.
Staję się coraz zagorzalszą fanką Ranbira i Konkony! (znaczy wcześniej też byłam, ale teraz jeszcze bardziej )
Polecam! Dla takich perełek warto oglądać filmy indyjskie.
Offline
milkaja wielkie dzięki za polecenie!
Ach, cudowny film po prostu.
Fabuła wciągała, ani sekundy się nie nudziłam. Wspaniały pomysł na film, można się wiele nauczyć :] Ja na przykład przede wszystkim zanotowałam sobie, że nie powinno się w życiu robić tego, do czego zachęcają rodzice, przyjaciele, skoro samemu się tej dziedziny nie lubi. Powinno się wybrać własną drogę, bo wtedy czujemy się naprawdę spełnieni i szczęśliwi.
Przyznam, że obawiałam się zestawienia Konkony, aktorki z dużym stażem, którą bardzo cenię z Ranbirem, o którym dopiero każdy z nas wyrabia sobie zdanie. Przyznam, że Kapoor gra trochę podobnie wszędzie, ale i tak zdobywa moje serce, jest takim słodziakiem i mimo że nie powala urodą to nadrabia urokiem osobistym. Konkona to klasa sama w sobie i muszę przyznać, że nikt inny nie zagrałby tak dobrze jak ona. A chemia jaka między nimi była, pomimo wielu różnic po prostu chwytała za serce swą naturalnością.
Namit był mega przystojny jak na mój gust ^^ (ratujcie zaczęłam lubić facetów z brodą! wszystko przez południowce)
Chciałabym wypisać ulubione sceny, ale było ich tak dużo, w sumie cały film xD
Piosenki pięknie się komponowały, jeszcze ich nie słuchałam poza filmem, więc nie mam się co wypowiadać
I piękne zdjęcia do filmu!
Polecam, film na 6!
Offline
Hindustani
Bardzo proszę Mirya - cieszę się ze mogłam film polecić bo moim zdaniem warto zobaczyć, zwłaszcza jak się np. miało zastój w produkcjach indyjskich i znowu chce się coś dobrego obejrzeć. Przynajmniej w moim przypadku sprawdziło się to doskonale i z większą chęcią znowu po coś sięgnę
Offline
Dokładnie milkaja Po zastoju "Wake Up Sid" zadziałało idealnie!
Soundtrack przesłuchany i jestem po prostu zakochana.
I tak zapomniałam wspomnieć o świetnych koszulkach Ranbira z filmu. I jeszcze podobał mi się efekt zaskoczenia, np. po kłótni spodziewałam się trzaskania drzwiami, opuszczenia mieszkania, a tu akcja z butelką
Offline
Ekspert ds. Kajol
Zanim oglądłam miałam mieszane uczucie , ale film mnie tak wciągnął i jestem tak pozytywnie zaskoczona i w ogóle cudeńko
Śmiałam się z "ciapy" Sida , jego teksty i zachowanie było mega zabawne , fajne piosenki , Ranbir i Konkona grali świetnie i tak jak Mirya też byłam ucieszona z tego ze po kłótniach nie było trzaskania drzwiami itp
Jeden z fajniejszych jakie ostatnio widziałam I zakochałam się w Ranbirze , jeny ale z niego ciacho
Nie ma co , 6 jak nic Poooooooooolecam wszystkim , bo warto
))))))))
Offline
Bollymaniak
jestem świeżo po seansie.. film był dobry, ale nie powalił mnie na łopatki. Chwilami, ale dosłownie chwilami się ciągnął, tylko dwie piosenki wpadły mi w ucho - tytułowa i 'life is crazy', innych zastrzeżen nie mam mogę polecić ten film wszystkim, chyba że ktoś nie lubi Ranbira
film oceniam na.. 4, czy 5? może być 5, bo do 6 duuużo brakuje. najbardziej zawiodłam się na tych piosenkach...
Offline
Dobry dyskutant
Dla mnie wszystko w tym filmie było genialne
Ranbir i Konkona zagrali świetnie, zresztą Koko zawsze jest cudowna Bardzo podoba mi się muzyka i to, jak jest wkomponowana w fabułę, fajnie, że nie było żadnej typowej bollywoodzkiej piosenki - poza tą na napisach, którą zresztą kocham
Oglądałam ten film jakiś czas temu o 3 w nocy i zaczęłam tańczyć razem z Ranbirem, po ciemku - uderzyłam się o stół, ale byłam szczęśliwa jak rzadko
Bardzo fajna historia, oczywiście nie obyło się bez takich drobiazgów jak to, że Sid musiał pochodzić z bogatej rodziny, tak, żeby lekkomyślność nie odbiła się na nic zbyt mocno, a Aisha dziwnym trafem miała kasę na kupienie mieszkanie i remont Ale nie czepiam się, mieszkanie było prze-boskie i sama postaram się urządzić podobnie swoje
Podobało mi się to, że scenarzyści nie tworzyli melodramatycznych scen, kłótnie przypominały mi to, co działo się w Chalte Chalte, Sid był słodki od początku do końca, a najbardziej słitaśne były sceny ze smażeniem jajka i rozmowy na dachu...
Najlepsze w filmie jest to, że jest taki realny - właśnie przez brak napadów histerii, wybuchów uczuć; przez wyważenie emocji między bohaterami. Zawsze śmiałam się z tego, jak gra Aish, Konkona to coś zupełnie odwrotnego. Jej gniew i wyraźna zazdrość były w gruncie rzeczy urocze
Ode mnie mocna 6, największa szóstka na świecie
Offline
Hindustani
Film świetny Wydawał mi się taki... życiowy. Ani trochę przerysowany czy niedorzeczny.
Ranbir i Konkona byli świetni - nie wyobrażam sobie nikogo innego w ich rolach. Byli przesympatyczni.
Piosenki genialnie wkomponowane w film.
Ogółem nie mogę dać mniej niż 6
Aidan Turner
Offline
Nabijacz
Mocne 6 ode mnie!
Według mnie ten film to rewelacja! Niestety długo czekałam, żeby go obejrzeć, ale kiedy w końcu mi się udało jestem naprawdę szczęśliwa ; )
Muzyka jest super. Obsada zapewnia rozrywkę przez cały film.
Fabuła może nie jest zbyt skomplikowana, ale dzięki temu film jest lekki; )
Z tego co widzę, niewiele osób mialo przyjemność oglądania tego filmu, więc zbierajcie się do oglądania!
Offline
Gwiazda bollywoodu
Na początek muszę napisać, że ten kto jeszcze nie widział, powinien jak najszybciej zobaczyć ten film.
On jest po prostu rewelacyjny. O dojrzewaniu, podejmowaniu decyzji i przyjaźni. Bardzo dobrze zagrany przez Konkonę i Ranbira, stworzyli świetny duet. A i muszę napisać, że Ranbir ma tu świetne koszulki. Moja ocena to 6.
Offline
Bollymaniak
Jestem dopiero co po seansie Szczerze mówiąc za dużo spodziewałam się po tym filmie i po oglądnieciu go jestem troche rozczarowana
Ze wszystkich filmów jakie oglądałam z Ranbirem ten jest najsłabszy
Nie ciekawe piosenki,troche nudnawa fabuła i momentami film mi się dluźył
Ode mnie 4
Offline
Czy ktoś mi może powiedzieć dlaczego tak późno zabrałam się za ten film?! Przecież on jest genialny! Bardzo dobra, życiowa, czasem wesoła czasem smutna, historia, zrealizowana w świetny sposób. Nie brak mi tu było niczego. Był humor, ale przyznam, że się też wzruszyłam. Oczywiście przy scenie z mamą i tatą, łzy same napłynęły mi do oczu. Uważam, że wybór Ranbira do tej produkcji, był jak najbardziej trafiony. Nikt lepiej od niego nie odegrałby roli Sida. Ranbir wypadł rewelacyjnie! Konkona również zagrała fajną postać, przy czym stworzyła z Ranbirem bardzo ciekawy i ładny duet. Chętnie zobaczyłabym ich jeszcze kiedyś we wspólnym filmie. Ścieżką dźwiękową byłam zachwycona już wcześniej. Słuchałam jej nie raz, nie dwa, a chyba z setki razy! Jest naprawdę ładna i przyjemnie się jej słucha.
Moja ocena to ogromna szósteczka! Świetnie bawiłam się na tym filmie i podejrzewam, że jeszcze kiedyś zrobię sobie powtórkę z szalonym i troszkę głupkowatym Sidem
Offline