Hindustani
Ranam (Telugu: రణం)
To film Telugu (zdubbingowany w malayalam pod takim samym tytułem).
Reżyserem filmu jest Amma Rajasekhar.
Film okazał się wielkim hitem.
Premiera miała miejsce 10 lutego 2006r.
Obsada
T. Gopichand ... Chinna
Kamna Jethmalani ... Maheswari
Biju Menon ... Bhagawati
Fabuła
Maheswari (Kamna Jethmalani) jest siostrą szefa mafii z Hyderabadu o imieniu Bhagawati (Biju Menon). Wszyscy boją się mafiozy i żaden z chłopców ze szkoły nie próbuje się do niej nawet zbliżyć. Chinna (T. Gopichand), zaczyna uczęszczać do collegu w którym uczy się Maheshwari. Jedynie on nie boi się dona mafii i jego sługusów, którzy non stop obserwują Maheshwari. Chinna to chłopak który potrafi wyjść cało z każdej opresji. Początkowo wydaje się, że nie jest zainteresowany Maheshwari, która się w nim zakochuje i próbuje za wszelką cenę zwrócić jego uwagę. Ale z czasem Chinna ujawnia swoje uczucia do dziewczyny i staje się to głównym źródłem konfliktu pomiędzy nim a Bhagawatim. Kto wyjdzie cało z tej opresji tego można się dowiedzieć oglądając Ranam
Piosenki z filmu
W filmie jest 6 piosenek skomponowanych przez Mani Sharma:
Cheli Jabili - Naveen & Suchitra
Varevva - Mahalakshmi & Mallikarjun
Hey Chinna - Anuradha Sriram & Tippu
Bulligownu - Jassie Gift
Nallanimabbu - Vardhini
Gana Gana - Kay Kay & Sangeeth
______________________________________________________________
źródło: wikipedia oraz mój opis filmu
Moje wrażenia i ocena
Bez zastanowienia daję 6 Ranam to świetny film. Ogląda się go z dużą przyjemnością. Można się sporo pośmiać z głównego bohatera granego przez Gopichanda, który stworzył tu wspaniałą kreacje aktorską. Jego Chinna jest przeuroczy, przezabawny, zrazem niezwyciężony i co tu kryć - niezły z niego cwaniaczek A jak sobie kolokwialnie mówiąc "jaja robi" z przestępców! Aż miło popatrzeć
W filmie sporo parodii, sporo herosowych walk, prześmiewczych scen... Nawet gdy akcja jest dramatyczna to i tak ciężko się choć trochę nie uśmiechnąć. Po prostu humor sytuacyjny na wysokim poziomie.
W filmie podobało mi się wszystko: i fabuła, i dialogi, i aktorzy, sceny walki, sceny miłosne między Chinną i Maheshwari
Na dodatek można zobaczyć parodie z Chandramukhi więc jak tu nie być zachwyconym? Po prostu się nie da
Także Gopi do boju! CIUMMA Chcę więcej takich filmów z tym świetnym aktorem
I zapomniałabym o świetnych piosenkach, są rewelacyjne
Offline
Hindustani
A ja sobie powtórkę z Ranam właśnie robię
Jak wcześniej oglądałam to miałam gorszą wersje i napisów nie mogłam dobrze dopasować, ale teraz już super i jak oglądam tak sobie ponownie to nadal nie mogę wyjść z podziwu nad grą aktorską Gopiego i w ogóle nad tym świetnym filmem. Ja mam niezły ubaw przy jego oglądaniu a Gopi w Ranam jest po prostu cudny
Ale reszta aktorów też kawał dobrej roboty odwaliła i całość rewelacyjnie się ogląda.
Humor świetny a sceny akcji powalające.
Wyolbrzymione często aż do przesady, ale to mi się w tym filmie nadzwyczaj podoba
Myślę, że to jeden z moich faworytów jeśli chodzi o propozycje na nocny maraton i w kinie na pewno jeszcze większe wrażenie. Mam nadzieje że kiedyś zobaczę go na dużym ekranie
Offline