Wydaje mi się, że dlatego możliwe, że wzięli do odgrywania ról lwów ojca z synem bo postacie z animowanego filmu to ojciec i syn. Chociaż pewnie to żaden argument, ale może chcieli oddać sprawiedliwość relacjom. W zasadzie to nie ma się co dziwić, jak dany aktor ma okazję do wkręcenia kogoś do showbuisnessu to korzysta.

„Słodki” powód, dla którego Shah Rukh Khan musiał dubbingować głos dwa razy w "Król Lew"

Dodaję news tutaj. Pasuje tematycznie.

Odkąd gwiazda Bollywood, Shah Rukh Khan, udostępniła wideo przedstawiające jego syna Aryana Khana jako Simbę z Disneyowskiego The Lion King, internauci nie mogą przestać mówić o podobieństwie ich głosów.

Takie wideo pokazał Shah Rukh Khan:

Dzięki podobieństwu głosów, SRK musiał wielokrotnie kopiować jedną scenę.
Głos Shah Rukha przedstawia Mufasę, a Aryana - Simbę.

„Słuchaliśmy jednej ze scen, a wszyscy eksperci w teatrze dubbingu powiedzieli, że brzmię jak on (Aryan). Powiedzieli mi, że będę musiał ponownie skopać scenę, ponieważ brzmieliśmy zbyt podobnie, co nigdy nie pomyślałem, że tak to wygląda." - powiedział SRK.

„To było miłe dla ojca to wiedzieć, jest to niezwykle wyjątkowe i ocieplające serce” - dodał.

„Dla mnie doświadczenie dubbingu z Aryanem jest bardzo osobiste. Mam czas, aby spędzić z nim zawodowo czas. Jestem zawodowym aktorem i muszę to wykonywać, ale moja rodzina nigdy nie była związana z pracą, którą wykonuję.” - powiedziała supergwiazda.

„Tak więc, to bardzo dodające otuchy. Kiedy robiliśmy„ The Incredibles ”, Aryan miał około dziewięciu lat. Bardzo słodko było wtedy słyszeć jego głos i (słodko to słyszeć) nawet teraz. Czas spędzony z nim w pracy jest wyjątkowy, dla mnie jest to czas tworzenia więzi z  Aryanem." - dodał.

"Król Lew" ukaże się 19 lipca w wersji angielskiej, hindi, tamilskiej i telugu.