Zaczyna się rozkręcać
CIEKAWOSTKI Z ŻYCIA AKTORKI
PROPOZYCJE FILMOWE I KARIERA
- Film "Gdyby jutra nie było" ("Kal Ho Naa Ho") jest jej drugim wspólnym przedsięwzięciem z Shahrukhiem Khanem i trzecim z Saif Ali Khanem.
- W maju 2006 roku wraz z Karan Joharem otrzymali zaproszenie na festiwal filmowy w Cannes, by reprezentować kino bollywoodzkie. Przy tej okazji promowali film "Kabhi Alvida Naa Kehna".
- Odrzuciła rolę Basanti w filmie "Iskry miłości" i w postać wcieliła się Sushmita Sen.
- Dostała propozycję zagrania w filmie "Marigold", jednak ją odrzuciła.
- Dostała propozycję zagrania Krishny w filmie "Ishqiya", jednak odmówiła i angaż otrzymała Vidya Balan.
- Początkowo była brana pod uwagę do roli Pooj'y w filmie "Om Jai Jagadish", ale odmówiła ze względu na termin realizacji projektu i angaż otrzymała Tara Sharma.
-Odrzuciła rolę Sany w filmie "Endhiran" i w postać wcieliła się Aishwarya Rai.
OSOBISTE
- Ma 165cm wzrostu.
- Ukończyła studia na kierunku psychologia kryminalna.
- Ma dwóch braci, Deepankera i Manisha. Jeden z nich jest podoficerem i Indyjskiej Armii.
- Jej ojciec, Durganand Zinta był oficerem w Indyjskiej Armii. Zmarł w wypadku samochodowym, kiedy miała trzynaście lat. Jej matka, Nilprabha Zinta po wypadku była przykuta do łóżka.
- Planuje adoptować dzieci. Aktorka zdecydowała, że każdego roku będzie finansować utrzymanie 34 dziewczynek z sierocińca Mother Miracle w Rishikesh.
Źródło
Offline
Widziałam ją na razie w KANK i powiem, że mi się bardzo spodobała! Może nie tak bardzo jak Kajol , ale jest świetna. A ten jej głos! Spodziewałam się dziewczęcego a tu taki niski i przyjemny zarazem Super !
Offline
A ona wygląda na baardzo mądra kobiete. A teraz już chyba nie jest z tym Nessem ??
Offline
Szkoda, że jest samotna, ale ten Ness wcale mi się nie podobał
Offline
Bardzo podobają mi się jej cytaty, są bardzo prawdziwe. I znalazłam coś takiego, normalnie szok shocking :
Aktorka powiedziała:
"Adoptowałam 34 dziewczynki. Będę łożyć na ich edukację, wyżywienie, ubrania, itp. Nie macie pojęcia jak to jest słyszeć te podekscytowane głosiki zebranych razem dzieci."
"Teraz to są moje dzieci, moja odpowiedzialność. Będę z nimi w ciągłym kontakcie i będę odwiedzać je 2 razy w roku."
Aktorka powiedziała też, że planuje zwiększenie swoich społecznych obowiązków. "Obecnie myślę co zrobić aby pomóc uboższym klasom społecznym, szczególnie dziewczynkom. Horror jaki przeżywają niektóre z tych dzieci to dla mnie nie tylko krzykliwe nagłówki gazet. To głosy wołające we mnie i muszę ich wysłuchać. Te 34 dziewczynki to dopiero początek. Mam zamiar co roku adoptować dwoje dzieci więcej."[/color]
Ale jestem pełna podziwu Wielkie brawa dla Preity !
Offline
Nabijacz
NAPRAWDĘ JESTEM PEŁNA PODZIWU SZACUNEK SIE DLA NIEJ NALEŻY NIE DZIWIE SIE DLACZEGO ZOSTAŁA MOJĄ ULUBIENICĄ JEST NIE TYLKO WSPANIAŁA AKTORKA ALE I KOBIETĄ O WIELKIM SERCU
Offline