Hindustani
Devdas (2002)
Tytuł oryginalny: देवदास, Devdās
Gatunek: dramat, musical, romans
Data premiery: 23 maja 2002 (Cannes), 12 lipca 2002 (indie)
Czas trwania: 185 min.
Reżyseria: Sanjay Leela Bhansali
Scenariusz: wg Sharat Chandra Chattopadhyay (powieść), Sanjay Leela Bhansali
Muzyka: Ismail Darbar, Birju Maharaj, Monty
Zdjęcia: Binod Pradhan
Obsada:
*Shahrukh Khan .... Devdas Mukherji
*Aishwarya Rai .... Parvati ('Paro')
*Madhuri Dixit .... Chandramukhi
*Kiron Kher .... Sumitra
Opis:
Syn Zamindara Narayana Mukherjee, Devdas (Shahrukh Khan) dorastał w otoczeniu wioski Taj Sonapuri w towarzystwie pięknej Paro (Aishwarya). Kiedy między nimi zaczyna rodzić się uczucie silniejsze niż tylko przyjaźń, Devdas zostaje wysłany przez rodzinę do Londynu w celach edukacyjnych. Kiedy powraca z Anglii Paro wciąż na niego czeka. Jednak pomysł ślubu z Paro nie podoba się rodzinie Devdasa... Od tego momentu rodzi się niechęć pomiędy dwoma rodzinami... A tłumienie uczuć nie może przynieść nic dobrego...
Zdjęcia i plakaty:
Przepych, bogactwo, to tylko mała część Indii
Co sądzicie o tym filmie?
Jak oceniacie ten film?
Offline
Hindustani
Pozwoliłam sobie zagłosować oczywiście na 6 !
Film ma niesamowity klimat. Nie dzieje się w naszych czasach. Spodobał mi się ze względu na to, że w całości rozgrywał się w Indiach, ukazana była hinduska kultura, piękne stroje, a cała oprawa była bardzo kolorowa. I właśnie to mnie w tej bajecznej produkcji urzekło. Do tego należy tu dodać świetne piosenki. Gra tam jedna z moich ulubionych aktorek Aishwarya Rai co jest kolejnym plusem dla tego filmu;) Tylko niestety miałam wersje filmu z dubbingiem niemieckim co trochę psuło efekt, ale ogólnie mogło być. I tak mi się podobało.
Zależy mi właśnie na tego typu filmach, ale trudno takie "bajeczne" filmy znaleźć. Pod spodem podpis z Devdasa
A tutaj możecie sobie zobaczyć FOTKI Z DEVDASA
Ostatnio edytowany przez Aishwarya (2007-05-02 17:44:20)
Offline
Hindustani
Kto oglądał dzisiaj Devdasa na tv4? Ja tylko do połowy. Powiem jedno: tragedia co nasza telewizja może zrobić z filmem..
Po pierwsze w ciągu półtorej godziny było napuszczanych więcej reklam niz mozna sobie wyobrazic, przy czym te reklamy krótko to one nie trwały. Tak mnie to denerwowało, że szok. (A tak się cieszyłam że w tv wreszcie cos zaczęło ruszac w sprawie bolly )
Następnie lektor nam tłumaczył piosenki (!) zamiast zrobić tak jak na przykład było w Niemczech w trakcie piosenek wyskakiwały napisy pod spodem, to oni zabrali się za tłumaczenie. Cały czar prysł.
Po za tym pora dnia też nie nastrajała do tego filmu i nie czuło się tej magii.
sznykers napisał:
film ciekawy ale obejrzałem tylko do połowy i nie wiem jak się kończy film kojarzy mi się z "Romeo i Julia" no jest ciekawy ale jak wspomniałem nie obejrzałem do końca ehh ;(
Oglądnij w całości i to nie w dzien, a na pewno spodoba Ci się. Także zakończenia nie zdradzajmy na razie.
Ostatnio edytowany przez Aishwarya (2007-05-03 18:23:43)
Offline
Hindustani
Ode mnie piąteczka! Film mi się bardzo podobał, ale koniec był taki niebardzo...
Offline
Robi postęp
Spoiler:
koniec był taki, że Dev umarł. Daję 5 bo koniec był według mnie zły.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
dałam 4.
Spoiler:
to za tą okropną końcówke
Offline
Spoiler:
Film fajny. Tylko szkoda ze tak sie smutno skonczył
Offline
Hindustani
Spoiler:
Ja rozumiem, że ten koniec pozwalał filmowi mieć taki ostateczny przekaz. ALe moim zdaniem mogli by chociaż zrobić tak że ona by się z nim pożegnała.
ilm był piękny. Pokazywał całe bogactwo i przepych Indii. Ukazana została tradycja i jej okrócieństwo. Koniec był bardzo smutny, ale dodaje filmowi dramatyzmu.
Offline
film cudowny...przepiękne piosenki i wogóle cała historia...przerażający był ten moment jak Paro wołała Deva...
Spoiler:
końcówka bardzo wzruszająca ale naprawdę piękna...SRK tak prawdziwie to zagrał...
Offline
zobacznie ja skutecznie Polska potrafi zepsić nawet dobry taniec !!!
dziewczeta ubrały sie w szaliki i myślą ze podobne do hindusek są ... jak dla mnie to taki występ może tylko zniechęcic do zainteresowania się Bollywoodem mogły to nagrać dla siebie zgoda ,ale nie pokazywać całemu światu !! łoj....
jak już skończy sie oglądać ten film to potem w meniu które sie wyświetla można porównać ten taniec z innym podobnym tyle ze już nie polski, tylko tam dziewczęta naprawdę sie do niego przyłożyły
Ostatnio edytowany przez D.-owska (2007-06-16 20:43:00)
Offline
Hindustani
D.-owska napisał:
zobacznie ja skutecznie Polska potrafi zepsić nawet dobry taniec !!!
Nie było tak źle napewno wiele temu układowi brakuje ale liczą się chęci. A jak zauważyłam taniec odbywał się na jakiejś sali gimnastycznej w szkole więc myślę że to pewnie jakieś bolly fanki być może przy pomocy kogoś dorosłego, zorganizowały taniec Dola re dola na jakąś szkolną uroczystość. Bo nie sądze by to był profesjonalny zespół, nawet po strojach można poznać.
Ja się cieszę że się na to zdecydowały;)
Offline
Bollymaniak
Ja uważam że liczą się chęci ale czemu to na dzień sportu to nie rozumiem...
Dziewczyny musiały się nieźle napracować chodź widzę że połowa nie w rytm tańczyła, brak energii, tylko 2 w pełni żyły i czuły ten taniec, nierówno tańczyły
To taka moja ocena tego filmu, może za bardzo się czepiam, ale co do tańca to jestem surowa...
Ale podziwiam za odwagę i chęci
Offline
Aishwarya napisał:
Nie było tak źle ...
Ja się cieszę że się na to zdecydowały;)
ewelina2111 napisał:
Ja uważam że liczą się chęci ... Ale podziwiam za odwagę i chęci
Obie macie racje.... wiem że moja wypowiedz była trochę za ostra może zbytnio kierowałam się komentarzami z Youtuba... tam to poprostu totalna krytyka, no może kilka przychylnych uwag na temat strojów, że jednakowe powinny być
wiem, ze liczą się chęci.... i ich napewno tym dziewczynom nie zabrakło
Offline
dałam oczywiście 6....
a mi koniec po pierwszym szoku bardzo sie spodobał to chyba dzięki braku tego szczęśliwego zakończenia film tak bardzo spodobał się w Europie i otworzył ją dla innych filmów Bolly !!
Offline
5...Chociaż długo się zastanawiałam nad szóstką. Film miał piękne stroje i były pokazane tam Indie(te stroje, wnętrza)
Offline
Ja oceniłam film na 5. Gdyby nie to smutne zakończenie, to byłaby 6 za piękne stroje i klimat Indii i oczywiście za Shahrukha i Aishwaryię i innych bardzo dobrych aktorów.
Spoiler:
Koniec filmu był natomiast dziwny. Jeśli już była konieczność "uśmiercenia" Devdasa, to można było to pokazać inaczej, bez tak ogromnego podkreślenia upadku Deva, który to upadek zdecydowanie widać przez pokazanie jego śmierci na ulicy, bez nikogo z rodziny, nawet bez możliwości pożegnania się z Paro.
Jutrzenka
Offline
Szkoda mi go było bardzo. Ale, że Paro zamknęli to już było beszczelne!
Offline
Jakby u mnie w szkole ktoś chciał zatańczyć coś z Bolly to chyba bym skakała ze szczęścia. A u mnie to nawet nikt nie wie co to takiego. Tylko jakieś tańce nowoczesne - nuuudy
Offline
Wiele filmów bollywood to dramaty, ale dopiero przy tym można to prawdziwie odczuć
Offline
Film bardzo fajny jak na mój gust troche początek rozwlekły ale rola Madhuri Dixit wspaniała. Poprostu zwaliła mnie z nóg nie dosyć że bardzo dobra gra aktorska to jeszcze ten głos.(nie myśle oczywiście o piosenkach bo tam śpiewa ktoś inny)
Nie ma co cię czaić "6". Zakończenie właśnie mi się podobało inne niż wszystkie.
Offline
Zakońćzenie było świetne, ale strasznie się wkurzyłam na tego męża Paro...
Madhuri pokazała klasę w tym filmie Ale Aish też się świetnie spisała
Offline