Robi postęp
Z Wikipedii, bo jest późno i bym coś jeszcze namieszał, a tym bardziej nie chcę żartować z niej bo już niestety Ona nie żyje i jak dla mnie jest to wielka strata
"Ofra Haza - "ur. 19 listopada 1957 w Tel Awiwie, zm. 23 lutego 2000 w Tel Awiwie) izraelska piosenkarka, urodzona w rodzinie biednych emigrantów z Jemenu. Była najmłodszą z dziewięciorga dzieci. W wieku 13 lat dołączyła do Teatru Szchunat Ha-Tikwa, gdzie poznała swojego późniejszego menedżera, kompozytora i autora tekstów, Bezalela Aloni. Po odejściu z zespołu rozpoczęła karierę solową. W 1983 zajęła drugie miejsce w konkursie Eurowizji, wykonując piosenkę Chai.
Czerpała w swojej twórczości z jemeńskiego folku, łącząc go z muzyką taneczną. Nagrała ponad 25 płyt. W 1985 roku nagrała Yemenite songs (Fifty gates of wisdom). Inspiracją były stare piosenki śpiewane przez jej matkę, a w nagraniach XVI-wiecznych poezji Shaloma Shabazi zostały wykorzystane tradycyjne instrumenty.
Odbyła dwuletnią służbę wojskową. W 1997 wyszła za mąż za biznesmena Dorona Ashkenaziego, który zaraził ją wirusem HIV. Ofra Haza zmarła w 2000 na zapalenie płuc, Ashkenazi rok później przedawkował narkotyki."
A teraż ja
Posłuchajcie tego, polecam. Czy pamiętacie tą ostatnią muzyczkę którą dałem wam do słuchania, prędzej pisałem że połączyć nowoczesny styl z hindi jest sztuką i bardzo trudno stworzyć, byłem mile rozczarowany jak to usłyszałem teraz, dziewczyny może się wam spodobać jako podkład do tańca brzuszka, tylko się wsłuchajcie w to. Wena mi wraca, dziękuję Ci OfraOfra Haza - Love Song
Tu zobaczcie jej słodki i zalotny uśmiech, do dziś uwielbiam jej uśmiech. Do dziś lubię słuchać jej piosenek, chociaż nie była hinduską słuchając jej, brakowało mi tego czegoś, dziś wiem że brakowało mi dodatkowo filmów z Bollywood. Eh, Ofra była dla mnie boginią jak miałem 20 latekOfra Haza - Im Nin'Alu
Ofra Haza - Daw Da Hiya
Ofra Haza - Mata Hari (tu śpiewa po angielsku, akcencik i tonacja głosiku do oceny)
Ofra Haza - Yerushalayim Shel Zahav (Tu na live)
Ofra Haza - Mm'mma
Więcej znajdziecie na YouTube albo w sieci
Offline
Jest co prawda za wcześnie, jak dla mnie, a ja mam napad lenistwa, więc nie chce mi się słuchać tych piosenek Ofry, ale znałam ją już wcześniej. Jeśli dobrze pamiętam, to ona śpiewała do filmu "Książę Egiptu" w oryginalnej wersji językowej oraz grała w duecie z Goranem Bregovicem, podczas pracy nad soundtrackiem do filmu "Królowa Margot", gdzie zaśpiewała piosenkę "Elo Hi" (piękny utwór).
Offline
Robi postęp
Grała w duetach, śpiewała do różnych filmów. Przyznam się że nie wiedziałem o tym, że ona nie żyje, miałem pewność że sobie spokojnie wymyśla utworki. Jak wczoraj przeczytałem o tym zrobiło mi strasznie przykro, moja bogini z młodych lat odeszła
Offline
z miłą chcęcia bym posłuchała jej piosenek, ale coś sie nie chca mi ładować nie wiem dlaczego .... no cóż może innycm razem wsłucham się w jej muzyke. A Tobie wspołczuje ale zawwsze bedziesz o niej pamietał a ludzie o ktorych sie pamieta zyja wiecznie
Offline
Robi postęp
Tak Dzastina żyją wiecznie, a ja pomogę w tym, jak ? otóż właśnie sobie skombinowałem jedna muzę Tiesto
Dj Tiesto feat. Ofra Haza - Love Song - Armin Van Buuren Mix 2005
Jak on to wkomponował głos Ofry H w całość muzy. Skoro Tiesto Lubił Ofre Haze, a wiem że lubił i odświeżył ludziom w 2005 roku, to ja też zrobię muzykę z nią. Mam jej parę ciekawych samych wokali bez muzy. Należy się jej to aby inni jej głos usłyszeli, nawet gdy będą robić to takie płotki jak ja
Jaki utworki ja lubię słuchać, czyli tylko parę tych
z jej 25 albumów Nie mam wszystkich, niestety.
Ofra Haza - Slave Dream (siedzieć tak beż czynnie i patrzeć w sufit lub niebo przy tym, odjazd, można i na śmiesznych ludzi patrzeć )
Ofra Haza - Onnocent-Requiem For Refugees (De Luxe Collection) (dla zakochanych, łapiący klimat orientu, potrafi się zakręcić łza)
Ofra Haza - Galbi (Magia, muzyka, głos, można słuchać bez końca, nieźle się ćwiczy przy tym)
Ofra Haza - Im Nin' Alu & Galbi (Oriental Extended Mix) (Inaczej tak, ale fajnie)
Ofra Haza - Im Nin Alu (za ten jej uśmiech)
Ofra Haza - LeOrech HaYam (żeby tylko zrozumieć co śpiewa, ale wiem że o miłości)
Ofra Haza - Love Song (M.I.K.E. vs Zigi Remix) (fajny taki jaki lubię, czasami posłuchać)
Ofra Haza - Shaday (english wersja, dla zakochanych ludków, muzyka super i wiadomo głos)
Ofra Haza - Oggi un Dio non ho (Today I'll pray) Sanremo 1991 (wiadomo, spokojna muza, śpiewa w English, dziś słuchając tego dziwne mam odczucia)
i dużo jeszcze ma ciekawych, też to kwestia gustu co kto słucha
Offline
Hindustani
Najbardziej mi sie podoba ta piosenka live, widać jaki ładny ma głos. Ja jeszcze nigdy o Ofrze nie słyszałam, szkoda że jej sie zmarło. Przecież była stosunkowo młoda (miała 43 lata), no ale chorowała ;/
Quasin napisał:
Jeśli dobrze pamiętam, to ona śpiewała do filmu "Książę Egiptu" w oryginalnej wersji językowej
naprawdę? mam jedną z tych piosenek ale w wersji angielskiej - jest śliczna ale tam chyba ona nie śpiewa bo to ang wersja ;/
Offline
Robi postęp
Śpiewa po angielsku, a tak to hebrajski chyba takiego używają w Izraelu języka, więc większość tak śpiewała. Ale Ofra umiała angola perfekt
Najbardziej podobają mi się jak ona tak nuci albo aaa aa aaa takie różne
Przy tej muzie Ofra Haza - Galbi, jakoś dziwnie można odczuwać potrzebę zatańczenia nie wiadomo dlaczego
Ostatnio edytowany przez Hrithik (2007-12-19 14:57:25)
Offline
Wkręca się
Bardzo podoba mi się to jak i co Ofra śpiewała. Nie sądziłam, że już nie żyje! To przykre Miała piekny głos. Pierwszy raz usłyszałm ją w "Książę Egiptu" w hebrajskich fragmentach "Uwolnij nas!" Piękne.
Pozwoliłam sobie wrzucić oryginalną wersję "Uwolnij nas!"
Zawsze po tym chcialo mi się płakać.
Offline
Ofra miała w sobie coś niesamowitego. W jej piosenkach jest tyle tajemniczości i jednocześnie tyle magii Izraela. Ich wykonanie w języku hebrajskich nadawało im niepowtarzalnego stylu. Ofra była i jest niezwykła!
Jutrzenka
Offline
Super ma te piosenki! No po prostu mega!!
Offline