Hindustani
Kangana Ranaut o sukcesie "Brahmastra" mówi: „Filmowa mafia decyduje, czy film jest hitem, czy klapą”!
Kangana Ranaut, która często pozostaje kontrowersyjna w związku z jej uwagami, przybyła z zarzutem, że reżyser Ayan Mukerji zmienił tytuł Brahmastra Part I z "Jalaluddin Rumi" na "Shiva" po obejrzeniu ogromnego sukcesu "Baahubali", w którym Prabhas gra postać Shivudu. Zgodnie z doniesieniami, najwyraźniej nie jest przekonana do danych kasowych "Brahmastra" i chce przeprowadzić ponadto wywiad z Karanem Joharem, aby rzucić mu wyzwanie w związku z hitem jakim jest film, ponieważ jest sceptycznie nastawiona do liczb. Aktorka umieściła teraz zrzut ekranu tweeta z AndhraBoxOffice.com, stwierdzając, że film jest ogromną porażką z całkowitą ogólnoświatową kolekcją kasową w wysokości 246 crore, film został zrobiony z dużym budżetem w wysokości 650 crore.
„Film został uznany za największy przebój za jedyne 144 crore (koszt 650 cr), to tylko po to, by spojrzeć z innej perspektywy jak działa mafia filmowa. To oni decydują, który film zostanie uznany za przebój, a który będzie klapą bez względu na jego kolekcje czy odzyski. Wybierają, kogo reklamować, a kogo bojkotować. Tutaj są odsłonięci” – powiedziała Kangana w swojej historii na Instagramie, jej konto na Twitterze zostało dezaktywowane na długi czas.
Aktorka teraz pracuje nad nadchodzącym filmem "Emergency", opartym na byłej premier Indirze Gandhi. Aktorka wciela się w tytułową rolę nieżyjącej już pani polityk. Zajmuje się nie tylko aktorstwem, ale także reżyserią i produkcją.
Offline