Hindustani
Aamir Khan wzywa fanów, aby nie bojkotowali "Laal Singh Chaddha"
Hashtagi, takie jak #BoycottLaalSinghChaddha, #BoycottAamirKhan i #BoycottBollywood, od dłuższego czasu krążą w mediach społecznościowych. Ponieważ jest to kolejny film Aamira "Laal Singh Chaddha" po klęsce „Thugs of Hindostan” z 2018 roku, a jego premiera zaplanowana jest na 11 sierpnia, najnowsze trendy w mediach społecznościowych niepokoją Aamira Khana.
Uwagi Khana z incydentu z 2015 r. dotyczące „nietolerancji” w Indiach są przyczyną reakcji jaką jego kolejny film otrzymuje w mediach społecznościowych. Khan wyraził wówczas zaniepokojenie kilkoma przypadkami rosnącej „nietolerancji” w Indiach. W swoim kontrowersyjnym oświadczeniu siedem lat temu Khan powiedział:
„Nasz kraj jest bardzo tolerancyjny, ale są ludzie, którzy szerzą złą wolę”.
Jego ówczesna żona Kiran Rao również trafiła na nagłówki gazet, twierdząc, że rozważa opuszczenie kraju dla bezpieczeństwa swoich dzieci. Aamir Khan, który w zeszłym roku rzucił media społecznościowe, rozmawiał z mediami, w których powiedział, że kocha Indie i poprosił fanów, aby nie myśleli inaczej.
„Tak, jest mi smutno. Poza tym jest mi smutno, że niektórzy ludzie, którzy to mówią, w głębi serca wierzą, że jestem kimś kto nie lubi Indii. W głębi serca wierzą, ale to nieprawda. Naprawdę kocham ten kraj… Taki już jestem. To raczej niefortunne, że niektórzy ludzie tak czują” – powiedział. Aktor namawiał swoich fanów, aby nie bojkotowali jego filmu i powiedział, że „kocha” Indie.
„Proszę nie bojkotować mojego filmu. Proszę obejrzeć mój film” – powiedział.
„Laal Singh Chaddha” to oficjalny remake hollywoodzkiego klasyka „Forrest Gump” z 1994 roku z udziałem Toma Hanksa w języku hindi. W głównej roli występuje także Kareena Kapoor.
Trailer:
Offline