Państwo Oberoi wybrali imię dla synka.


Vivek Oberoi jest dumnym ojcem pięknego chłopca od zaledwie tygodnia, ale jego nowa miłość pochłonęła go całkowicie.
Żona aktora Priyanka Alva 6 lutego urodziła zdrowego chłopca. Vivek przyznał, że nie spał od 48 godzin, gdy jego synka męczyły hiccoughs (bardzo uporczywe czkawki). Oberoi dodał, że dzieci potrafią być największą siłą a zarazem też największą słabością rodziców:

"Dzieci są największą siłą i największą słabością rodziców. Rzucają na ciebie czar z chwilą gdy po raz pierwszy je zobaczysz. Kiedy pierwszy raz spojrzałem w oczy mojego syna, czułem, że jestem w stanie zrobić dla niego wszystko." - mówi w jednym z wywiadów 36-letni aktor.

"W normalnych warunkach, po zakończeniu sesji zdjęciowej starałem się przesypiać dodatkową godzinę. Obecnie gdy idę do pracy, budzę się dwie godziny wcześniej tylko po to by potrzymać syna na rękach i móc spędzić z nim więcej czasu. Kiedy mam jego, czuję, że mam wszystko."

"Podobnie rzecz się ma z moimi słabościami. Nie spałem przez 48 godzin, bo martwiłem się stanem mojego dziecka. Chyba po raz pierwszy czułem się tak bezsilny, więc o zaśnięciu nie było nawet mowy." - dodaje Vivek.

Aktor wspomniał również że razem z żoną wybrali imię dla dziecka i będzie się zaczynało na literę "V". Pełne imię zostanie jednak ujawnione po Pudży.

"Tak, wybraliśmy imię, ale podamy je oficjalnie po Pudży. Na pewno będzie zaczynać się od 'V'."

Vivek'a Oberoi już wkrótce będziemy mogli zobaczyć razem z Nehą Sharma w "Jayantabhai Ki Luv Story ". Oficjalna odsłona już w piątek!


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
tłumaczenie: Łucjana