Stały bywalec
Sonam Kapoor przyjechała do Delhi.
Jak się okazuje Sonam Kapoor przyjechała do Delhi na parę dni. Jedni przyjmują, że jest to jedna z krótkich wycieczek aktorki, jednak inne źródła mówią, że Baby Kapoor zatrzyma się w stolicy na dłużej i tym samym uczyni Delhi swoim domem na kilka dobrych miesięcy.
W swoim następnym filmie reżyserowanym przez Anand'a L Rai pod nazwą "Ranjhana" u boku Dhanush'a, Sonam zagra dziewczynę z północnych Indii, która studiuje na Uniwersytecie w Delhi.
Twórcy filmu chcą, aby aktorka oswoiła się ze swoją nową rolą i wyrobiła wszystkie doskonałe maniery dziewczyny z Delhi. Dodatkowo od aktorki wymagają, aby wszystkie sprawy w całości przeniosła do stolicy. Sonam jest bardzo zadowolona z podjętych przez twórców decyzji jak i rozwoju nad filmem.
Jej ciotka, siostra Anila Kapoor, ma wielkie gospodarstwo na obrzeżach miasta, a Sonam, która jest bardzo związana z rodziną ojca, wie, że zawsze może na kimś polegać, w razie losowej sytuacji.
Źródło
by Irisha
Offline
Hindustani
Sonam na pewno się cieszyła z przyjazdu do Delhi, tym bardziej, że ma tam rodzinę z którą na pewno chętnie się spotka
Swoją drogą dziwne wymagania stawia jej reżyser. Rozumiem, że wiele rzeczy robi się dla dobra filmu, ale "przenoszenie swoich spraw", to jak dla mnie lekka przesada Przecież oprócz bycia aktorką, Sonam jest też człowiekiem i ma swoje na głowie
Offline
Stały bywalec
Łucjana napisał:
Przecież oprócz bycia aktorką, Sonam jest też człowiekiem i ma swoje na głowie
Zgodzę się z Tobą, Łucjano. Aczkolwiek, skoro aktorce to pasuje, nie widzi w tym żadnych przeciwwskazań, to czemu by nie.
Offline