News Team
Saif Ali Khan podpisał umowę z Natalie Portman?
Pławiąc się po ostatnim swoim ostatnim sukcesie, czyli po "Cocktail" aktor i producent Saifli Khan wyjawił, że w swojej najnowszej produkcji chce obsadzić Oscarową gwiazdę kina Hollywoodzkiego - Natalie Portman.
"Historia miłosna nad którą pracujemy... To sekret. Nakręcamy film z Natalie Portman" - 41-latek został zacytowany przez Mumbajski tabloid. Aktor nie wyjawił szczegółów.
To nie pierwszy raz, kiedy będzie można zobaczyć aktorkę z "Black Swan" pracującą z indyjskim aktorem. Partnerowała już także Irrfanowi Khan w 2009 w filmie "New York, I Love You".
Aktor Saif Ali Khan mówi, że ma nadzieję zrobić komedię romantyczną nawet po 10 latach.
Saif już skosztował sukcesu kasowego i uznania publiczności za każdym razem, gdy zrobił komedię romantyczną: Kal Ho Na Ho (2003), Hum Tum (2004), Salaam Namaste (2005), Love Aaj Kal (2009).
"Mam nadzieję, że będę w stanie nakręcać romantyczne filmy w wieku 50 lat. Nie ma wieku na romans. Kiedy historia jest fajna, a postacie odpowiadają Ci, to czemu tego nie zrobić. To nie jest tak, że masz tylko robić filmy akcji w pewnym wieku. Tak długo, jak długo dobrze wyglądasz nie powinno być problemu" - mówi Saif w wywiadzie.
Saif Ali Khan romansował już z Deepiką Padukone iKareeną Kapoor na szklanym ekranie w przeszłości, ale aktor chciałby pracować z dwoma najlepszymi aktorkami - Priyanką Choprą i Kareeną Kapoor - powtarza.
Zapytany o nazwiska aktorek, z którymi chciałby współpracować odpowiada:
"Naprawdę chciałbym współpracować z Priyanką Choprą i Katriną Kaif. Chociaż grałem już z Kat w "Race". Jednak nie sądzę, aby uznawała to za pracę. W tamtym czasie dopiero zaczynała raczkować w tej branży."
_________________________________________
Źródło
Tłumaczenie: Sensi
Offline
Hindustani
Dzisiaj wszystko zostało zdementowane, a najlepsze jest to, że to sam Saif Ali Khan narobił tego rozgardiaszu, teraz tłumaczy się, że żartował oraz wypuścił tę plotkę, bo media ciągle wtrącają się w jego życie osobiste.
wyjaśnia:
"To był żart, przepraszam. To po prostu jest tak, że irytują mnie ciągle spekulacje na temat każdego aspektu mojego życia."
Natalie Portman zagroziła, że go pozwie.
źródło
___________________________________________
Dla mnie to było trochę dziecinne zagranie ze strony Saifa, rozumiem, że media mogą być uciążliwe, ale powinien się z tym liczyć, że sława ciągnie za sobą też negatywne aspekty. Inne gwiazdy jakoś to znoszą. Sam sobie podkopał dołek i teraz są konsekwencje.
Offline
Zakręcony
Natalie nieźle się wkurzyła, ale z jednej strony ma racje. Chociaż trzeba przyznać, że
są lepsze powody żeby pozywać ludzi.
Offline
Wkręca się
Saif bardzo głupio postąpił i w sumie nie dziwię się Natalie, że się wkurzyła...
Offline
News Team
Z jednej strony nie dziwię się Saifowi, że tak postąpił. Niby trochę dziecinnie, ale może chciał pokazać, że nie wszystko, co gwiazdy mówią jest prawdą? Jednak z drugiej strony teraz może mieć kłopoty, aczkolwiek myślę, że Portman zażąda oficjalnych przeprosin i da mu spokój - mam nadzieję.
Zgodzę się z Kicią, że są znacznie lepsze i poważniejsze powody, niż takie plotki, aby pozwać kogoś do sądu.
Offline