Hindustani
Z Aishwaryą, "Heroine" będzie odrobinę inna.
To Aishwarya Rai Bachchan będzie główną bohaterką w nowym filmie Madhur'a Bhandarkar'a pod tytułem "Heroine". Podobno wiadomość ta jest znana jako fakt, chociaż według doniesień scenariusz przeszedł kilka gwałtownych zmian, które zmienią wizerunek i osobowość aktorki.
"Kiedy pojawiła się Ash, było oczywiste, że scenariusz zostanie ponownie rozpatrzony." - informuje członek ekipy filmu.
"To nie tak, że jej zmiany będą miały ogromną wagę. To raczej wzajemne porozumienie pomiędzy Ash a Madhur'em."
Kiedy reżyser mówił o tym filmie około rok temu, przyznał, że kreując główną bohaterkę inspirował się życiem i problemami Marilyn Monroe, ponieważ od zawsze bardzo go intrygowała. Madhur szukał wielu wskazówek w życiu innych gwiazd, w tym Elizabeth Taylor, która osiem razy zawierała związek małżeński i przeszła wiele chorób zagrażających jej życiu. Nikt nie potrafiłby żądać jeszcze większej inspiracji.
Z wypowiedzi Bhandarkar'a na temat "Heroine" możemy wywnioskować, że w filmie nie zostanie poświęcone wiele uwagi karierze, ale wewnętrznej podróży głównej bohaterki.
"To będzie bardzo współczesny film."
Madhur nie chce rozmawiać o wyczekiwanych "miłosnych scenach", które były tematem prawdziwej dyskusji, gdy rola ta jeszcze miała przypaść w udziale Kareenie Kapoor.
Jednak już teraz źródło ujawnia:
"Sceny te zostały bardzo stonowane. W każdym razie już na samym początku nie były zbyt dramatyczne lub szokujące. Madhur nie chce w ten sposób podniecić publiczności. Chciał by w 'Heroine' wszystko zostało załatwione bardzo elastycznie."
Aishwarya i Abhishek Bachchan z pewnością odetchną z ulgą czytając te wiadomości.
Źródło
by Łucjana
Ostatnio edytowany przez Łucjana (2011-05-13 19:40:32)
Offline
Hindustani
Z jednej strony cieszę się, że nie będzie w nim za dużo o karierze, jednak np: filmowi "Fashion" wyszło to na dobre.
Aishwarya pewnie będzie omawiać z reżyserem "sceny łóżkowe" i na pewno nie zgodzi się na takie na jakie zgodziła się Priyanka.
Bardzo ją za to podziwiam, tak jak SRK wyznaczyła sobie granicę, której sumiennie przestrzega
Offline