Aishwarya nie stawiała żadnych warunków filmowych.
Wygląda na to, że urlop macierzyński Aishwaryi Rai Bachchan dobiega końca i mama 9-cio miesięcznej Aaradhyi jest gotowa do powrotu do pracy. Wskazuje na to dopisanie umowy z marką zajmującą się biżuterią (Kalyan Jewellers), której piękna aktorka jest ambasadorką. Naturalną koleją rzeczy jest spodziewanie się powrotu Aishwaryi do występowania w filmach.
Jednak w powietrzu zawisła kolejna afera. Od kilku dni media donoszą, że Aishwarya zgodziła się na wystąpienie w filmie, ale tylko ze swoim mężem Abhishekiem Bachchanem.
Rzecznik aktorki szybko zdementował te pogłoski. Aishwarya nigdy nie deklarowała, że wystąpi tylko u boku męża.
Rzecznik wyjaśnia:
"Pewna część wypowiedzi Aishwaryi została błędnie zinterpretowana, ponieważ aktorka nie powiedziała, że wystąpi w filmie jedynie u boku swojego męża. Takie pogłoski pojawiały się w przeszłości, gdy to Aishwarya wyszła za mąż, ale obecnie nie ma powodu do takich spekulacji. Tym orzeczeniem chcielibyśmy uciąć wszelkiego rodzaju spekulacje na ten temat, a także potwierdzić, że wiadomość ta zrodziła się z ludzkiej wyobraźni. To nieczułe by ludzie stosowali takie taktyki w celu zagrożenia jej pozycji. Aishwarya jest w pełni profesjonalną aktorką i nie ma dla niej znaczenia kto będzie jej współpracownikiem i nie zamierza wymagać zmiany decyzji w tym względzie od innych."
Ostatnim razem mogliśmy zobaczyć Aishwaryę wraz z Abhishekiem na ekranie w 2010 roku w produkcji "Ravaan". Wcześniej małżeństwo grało w takich filmach jak: "Sarkar Raj", "Guru", "Umrao Jaan", "Dhoom 2", "Kuch Naa Kaho" i "Dhai Akshar Prem Ke".
Ostatni film w jakim wystąpiła Aishwarya przed narodzinami córki to "Guzaarish", w którym partnerował jej Hrithik Roshan. Później aktorka wystąpiłaby w jeszcze jednym filmie, a mianowicie chodzi nam o projekt "Heroine" reżysera Madhura Bhandarkara, ale aktorka musiała z niego zrezygnować ze względu na ciążę. Rola Aishwaryi przypadła w udziale Kareenie Kapoor.
Produkcja zostanie wyświetlona w kinach już 21 września.
Źródło by Łucjana
|