6 | 0% - 0 | |||||
5 | 28% - 2 | |||||
4 | 42% - 3 | |||||
3 | 14% - 1 | |||||
2 | 14% - 1 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Chakram (2005)
Telugu: చక్రం
Scenariusz i reżyseria: Krishna Vamsi
Obsada
Prabhas – Chakram
Asin Thottumkal – Lakshmi
Charmme Kaur – Lakshmi
Prakash Raj – Ojciec Chakrama
Brahmanandam
Vajja Venkata Giridhar
Fabuła
Trwa rozgardiasz związany ze ślubem. Wzywany pan młody nie otwiera drzwi, a po ich wyłamaniu okazuje się, że w pokoju zostawił jedynie kartkę "Nie zgadzam się na ślub. Nie szukajcie mnie – Chakram".
Tymczasem w Hajdarabadzie pojawia się człowiek znikąd (Prabhas). Ujmuje serca ludzi godząc ich ze sobą, pomagając im żyć wg wartości, które ich uszczęśliwiają. Dodaje odwagi niepewnym dzieciom. Godzi skłócona wspólnotę mieszkańców. Pomaga małżeństwom widzieć w sobie tez dobro zamiast wciąż wytykać zło. Jego radość życia udziela się innym.
Ojciec szukający wszędzie Chakrama natrafia na jego ślad w Hajdarabadzie. Spotyka człowieka, który prowadzi drugie życie uszczęśliwiając tych, z którymi się styka. Dlaczego porzucił swoje poprzednie życie?...
Piosenki
1. Jagamanta Kutumbam - Sri
2. Koncham Karamga - Kousalya
3. Naa Peru Chakram - Sri
4. Oke Oka Mata - Chakri
5. Rangeli Holi - Shankar Mahadevan
6. Sony Cellphone - Chakri, Kousalya
Fotki:
______________________________________________________
Moje wrażenia
Oglądałam dosyć dawno, na początku mojej przygody z Tolly. To był bodajże mój trzeci film z Prabhasem i pamiętam, że mi się podobało Widok Prabhasa z gumą i w kapturze utkwił mi w głowie po dziś dzień Przy oglądaniu miałam trochę skojarzenia z KHNH, ale niezbyt duże.
Jedynie co to czasem miałam wrażenie że Prabhas w niektórych scenach ADHD ma Trochę moim zdaniem przesadzili z ekspresją, ale za to w innych scenach było mi to wynagradzane.
Fabuła dosyć ciekawa, aktorsko też w porządku i ogółem ocenię na 5, może 5 z minusem.
źródło: wikipedia pl
Offline
Dobry dyskutant
Dla mnie to jest po prostu tollywoodzki remake KHNH, z niewielką zmianą fabuły w postaci bohaterki granej przez Asin Aczkolwiek film strasznie mi się podobał, głównie ze względu na nieobliczalnego Prabhasa... Ma dziwną fryzurę, ale jest jeszcze bardziej uroczy niż teraz i gra fenomenalnie
W pamięci utkwił mi przede wszystkim teledysk do Koncham Karanga i oczywiście do Sony Cellphone, w którym powala również tekst Ah te piosenki z południowców, jak nie kawa i Nokia, to pizza i Sony
Jest tu także zaskakujący występ gościnny...:
Ostatnio edytowany przez Supriya (2009-03-04 19:21:36)
Offline
Hindustani
Ja daję 4 Chyba za bardzo utkwił mi w pamięci pierwowzór - bo to, że wzorowali się na Kal Ho Naa Ho jest raczej pewne Poza tym ubóstwiam Prabhasa ale jak powiedziałaś milkaja czasem zachowywał się jakby miał ADHD i momentami mnie to drażniło. Ogółem może być ale z wszystkich filmów z Prabhasem jakie dotąd oglądałam podobał mi się chyba najmniej
Aidan Turner
Offline
Średnio mi się ten film podobał. Momentami oglądało mi sie go bardzo fajnie, jednak momentalnie ostro przynudzał Prabhas grał fenomenalnie, wyglądał dziwnie i fakt, momentami wydawało się jakby miał ADHD, jednak mnie to nie przeszkadzało... Asin było tu bardzo mało,a szkoda, bo bardzo ją lubię. Film przypominający KHNH, czasem nawet bardzo.. szczególnie sceny z uśmiechem.
Ode mnie również 4.; )
Offline
Oceniam na 5-. Film jest fajny, ma interesującą historię, dobrze dobraną obsadę, fajną muzykę, ale za bardzo rzuca się w oczy podobieństwo do Kal Ho Naa Ho. Fakt, nie wszystko jest takie samo, ale każdy kto widział KHNH od razu zauważy nawiązanie. Oceniłabym niżej, ale Prabhas zagrał naprawdę fantastycznie.
Offline