Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

Sonda

Ocena filmu

6

50% - 4
5

12% - 1
4

37% - 3
3

0% - 0
2

0% - 0
1

0% - 0
Total: 8

#1 2009-12-28 22:21:30

milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Oy! (2009)

Oy! (2009)http://www.njmtv.com/products/1257552344oy-dvd-m.jpg


Telugu: ఓయ్!


Reżyseria i scenariusz: Anand Ranga
Muzyka: Yuvan Shankar Raja
Produkcja: DVV Danayya


Obsada

Siddharth - Uday
Shamili - Sandhya
Sunil - Abhishek
Napoleon - Dr. Harish Chandra Prasad
Pradeep Rawat - Raj Bihari
Krishnudu - Fatso


Fabuła

Uday (Siddharth), to bogaty dzieciak, który wesoło spędza czas i niczym się nie przejmuje. Uważa że życie jest krótkie i należy cieszyć się chwilą. Jego przeciwieństwem jest Sandhya (Shamili), która traktuje życie i wszystko z nim związane bardzo poważnie, rzadko się uśmiecha i uważa, że życie jest długie.
Tych dwoje poznaje się na przyjęciu Sylwestrowym witającym 2007r. Ubrana w tradycyjny strój, siedząca sama przy stoliku i notująca coś pilnie w notesie Sandhya, intryguje Udaya od pierwszego wejrzenia. Dziewczyna szybko jednak znika a Uday przy pomocy przyjaciela "Fatso" (Krishnudu) rozpoczyna jej poszukiwania.
Gdy w końcu udaje mu się ja odnaleźć, chłopak uświadamia sobie że musi zmienić swoje życie by Sandhya zakochała się tak samo jak on w niej. Po śmierci ojca przejmuje kierownictwo firma, choć twierdzi ze jest jedynie zwykłym pracownikiem (dziewczyna uważa bowiem, że bogaty chłopak nie jest dla niej), wynajmuje też u niej pokój i jako lokator próbuje zdobyć jej uczucie. Czy mu się to uda a jeśli tak to czy wszystko skończy się jak na typowy romans przystało? A może młodzi napotkają jeszcze inne przeszkody na swej drodze?...


Fotki:

http://icdn.indiaglitz.com/telugu/gallery/Movies/oye_telugu/Oye170409_07.jpg
http://icdn.indiaglitz.com/telugu/gallery/Movies/oye_telugu/Oy300609_15.jpg
http://icdn.indiaglitz.com/telugu/gallery/Movies/oye_telugu/Oye170409_11.jpg
http://icdn.indiaglitz.com/telugu/gallery/Movies/oye_telugu/Oye170409_04.jpg



___________________________________________________


Moja ocena i wrażenia

Film odebrałam pozytywnie choć bez fajerwerków. Siddharth jak zwykle sprawdza się w rolach zwariowanych chłopców, ale mam już trochę dosyć tego jego wizerunku. Przydałoby się coś innego. Rola w Rang De Basanti taka dobra a te tollywoodzkie produkcje są w tym samym stylu Ach szkoda...
Ale tak poza tym filmik w porządku, taki na popołudnie w sam raz. Co prawda dosyć przewidywalny, mimo pewnego zaskoczenia, nie zdradzę o co chodzi, ale tak poza tym to zwykła historyjka o zakochanym chłopaku, który pragnie zdobyć serce dziewczyny.
Trochę mi tylko główna bohaterka do tej historii średnio pasowana bo ani nie porwała mnie swoją urodą ( choć z drugiej strony wniosek z tego taki, ze nie tylko piękności znajdują miłość a w końcu taka prawda ), ani rewelacyjną grą i na dodatek jej postać troszkę zbyt przerysowana była jeśli chodzi chodzi o moje odczucia.
Ścieżka muzyczna z filmu całkiem przyjemna. Dobrze się jej słucha.
Oceniam na 4, może 4 z plusem.

źródło: wikipedia by milkaja

Offline

#2 2009-12-28 23:53:16

Mirya

Dobry dyskutant

Skąd: opolskie
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 2759
WWW

Re: Oy! (2009)

Bałam się, że tylko ja odebrałam film średniawo Bo słyszałam, że jest bardzo dobry

Ja sobie na film wybrałam dzisiejsze popołudnie i myślałam o założeniu jutro wątku, ale widać zostałam wyprzedzona. Uff
Fabuła filmu dobrze znana, na początku pisze skąd czerpał, chociaż ja zawsze napisy początkowe przewijam i nie widziałam na początku Ale w pewnym momencie się skapnęłam, że to już kiedyś było
Wiadomo, że trochę dołożyli, żeby nie wyszedł im aby dwugodzinny film xD
Wątki komediowe w sumie zabawne, ale jak dla mnie zawsze denerwujące. Mogli je bynajmniej ukrócić trochę. Podobały mi się tylko fragmenty z muzyczką "Chatrapathi", ale nie wiem czy to dobrze, że przypomnieli mi tak cudowny film przy tym seansie. Działa to raczej na niekorzyść
Ale najarana babcia była pozytyyyywna ^^
Siddharth to ogromny plus filmu. Cieszę się, że dostał rolę, w której mógł się choć odrobinę bardziej wykazać, choć początek na to nie wskazywał. Ogólnie słodziak z niego jak zawsze. (Jego miau, czy też próby przeniesienia kotwicy xD)
Tak mi się przypomniało, że na początku się podekscytowałam rozmową telefoniczną. Stwierdziłam: "O! Może być coś innego, bo główni bohaterowie są już na początku przyjaciółmi!". No trochę się pospieszyłam z tą dedukcją
Czy Wam też się wydawało to zakochanie dziwne. Widzisz dziewczynę, przez ramię(oczywiście bohater potrafił lewitować, to było około 3/4 metrów?), rozmawiasz z nią minutę i jejć! kocham ją.
Ale jeszcze gorzej niedopracowana była postać kobieca. Aktorka, cóż, inna bo nie piękna. Myślałam fajnie, w końcu czysty talent, nie będzie ukrywać braków pod urodą. Cóż dla Shamili to był jednak minus, bo braki były, a niczym nie przykryte. Szkoda.
A sama postać. Chyba miałam okrojoną wersję, bo nie wiem kiedy nastąpiła ta zmiana. Raz: rozważna, a w następnej minucie całkowite carpe diem. Bez przesady.

Cóż pomimo tych minusów film był przyjemny (oczywiście do pewnego stopnia). Bardzo podobała mi się końcówka na ławce i deszcz.
Siddharth jest piękny I miał mega ciuszki.

Muzyka średnia xD

Ale oceniam na 4.

Ostatnio edytowany przez Mirya (2009-12-28 23:57:27)


http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o1_r1_250.gif http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o2_r1_250.gif http://25.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o8_250.gif

Offline

#3 2009-12-29 00:12:39

milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Re: Oy! (2009)

Ja też czytałam pozytywne recenzje, ale film jak dla mnie po prostu średni. Były fajne momenty i Siddharth dobrze zagrał, rzeczywiście miał okazje troszkę się wykazać, zwłaszcza w tych bardziej nostalgicznych momentach, wiec troszkę może z ta powtarzalnością jego rol przesadziłam No ale film oglądałam jaki czas temu, tak wiec troszkę mi teraz przy pisaniu umknęło.
Tez nawet podczas tej rozmowy telefonicznej pomyślałam, o fajnie oni się znają, z przyjaźni może będzie miłość, ciekawe nawet w jaki sposób a tu zaskoczenie, bo jednak nie
O ile postać Udaya wydawała mi się nawet dosyć naturalna o tyle Sandhya już taka naturalna dla mnie niestety nie była. Poza dziwnym sposobem zakochania się Udaya w Sandhyi to jeszcze zgrzytało mi, ze nie było pokazane właściwie jak to Sandhya się zakochała w Udayu, no przynajmniej dla mnie to jakieś niewyraźne było.
Ogólnie były ciekawe momenty i film oglądało się w miarę przyjemnie poza momentami, które jednak mnie znużyły.

Och jakbym wiedziała Mirya, ze masz zakładać watek to sama bym się wstrzymała, bo zabierałam się i tak w niesamowicie kosmicznym tempie Ale jakoś dałam rade

Offline

#4 2012-03-25 13:49:16

Nandini

Nabijacz

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 629

Re: Oy! (2009)

Widzę, że tylko mnie zachwycił ten film : P
Oglądałam wczoraj, i muszę przyznać, że na prawdę mi się podobał.
Sidd jak zwykle zagrał świetnie, główna bohaterka była w sumie nie zła w swojej roli, chociał jej postać mnie momentami denerwowała ; p
Czy film był przewidywalny w zasadzie czegoś tam można się było domyślać, ale jednak nie dawał tego po sobie odczuć.
Momentami śmieszny (np. sceny z babcią biegającą po dachu pociągu ; p )
Jednak ta końcówka cóż... to mój 4 film z Siddem, ostatnio oglądałam 180 no i miałam trochę nadzieję, że ten się skończy jednak dobrze, tak jak właśnie w 180 gdzie końcówka nie jest jednoznaczna.
Tutaj niestety musiałam biec po chusteczki ;p

Spoiler:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


http://www.iv.pl/images/04567990208271310022.png

Offline

#5 2014-01-30 22:27:00

naina89

Gwiazda bollywoodu

Skąd: okolice Koszalina
Zarejestrowany: 2013-01-31
Posty: 10823

Re: Oy! (2009)

Bardzo fajny film.
Świetna historia.
Siduś jak zawsze uroczy moja ocena to 5.


https://64.media.tumblr.com/4c052b4cbf58f5fdf6f82612966a6ff6/f6438ac43c0d7a65-05/s540x810/0d8eadcc2c192ea25697cd8990306820292cee44.gifv

Offline

#6 2014-01-31 00:34:06

sianokos

Gwiazda bollywoodu

Skąd: Sianów
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 10295

Re: Oy! (2009)

Ode mnie 6. Piękny, wzruszający film. Siddharth jest tu świetny.

Offline

#7 2014-07-22 00:16:04

Vijay 40

Bollyamator

Zarejestrowany: 2014-07-12
Posty: 64

Re: Oy! (2009)

Film przepiękny ukazujący cudowną miłość w bliskim spotkaniu z cierpieniem a w końcu ze śmiercią.
Indyjskie filmy nie często kończą się tragicznie. Siddhard był świetny w każdym calu.

Offline

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora