6 - rewelacja! :D | 0% - 0 | |||||
5 - bardzo dobry film :) | 66% - 2 | |||||
4 - dobry ;) | 0% - 0 | |||||
3 - ujdzie w tłumie :p | 0% - 0 | |||||
2 - ale kicha :/ | 33% - 1 | |||||
1 - po co wogóle to kręcili? :( | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Golmaal Returns (2008)
Produkcja: Indie
Gatunek: Komedia, Melodramat, Akcja
Data premiery: 2008-10-29 (Świat)
Reżyseria: Rohit Shetty
Scenariusz: Rumi Jaffrey
Muzyka: Vishal Dadlani
Czas trwania: 140
Obsada:
Ajay Devgan ... Gopal
Kareena Kapoor ... Ekta
Arshad Warsi ... Inspector Madhav Singh Ghai
Tusshar Kapoor ... Lucky
Shreyas Talpade ... Laxman Prasad Apte
Celina Jaitley ... Meera
Amrita Arora ... Esha
Anjana Sukhani ... Daisy
Rakhi Tandon ... Julie
Vrajesh Hirjee ... Anthony Gonsalves
Ashwini Kalsekar ... Munni
Mukesh Tiwari ... Vasuli
Sharat Saxena ... Babloo Pachisia
Murli Sharma ... Sawant
Sanjay Mishra ... Subodh
Opis:
Gopal mieszka razem z swoją żoną Ektą, chociaż jest żonaty nadal lata za dziewczynami. Pewnej nocy ratują Meerę z rąk opryszków. Całą noc Gopal i Meera muszą spędzić na jachcie. Po powrocie do domu Gopal musi wytłumaczyć żonie swoją nieobecność. Ekta od dawna podejrzewa męża o flirtowanie z koleżankami z biura. Gopal uznaje, że gdyby powiedział o minionej nocy i tak nie przekonałby Ektę, że do niczego nie doszło. Wymyśla więc historyjkę o spotkaniu z dawnym przyjacielem Anthonym Gonsalvesem. Ale Ekta nie daje się oszukać, ponieważ wie że mąż nigdy nie znał żadnego Anthoniego. Gopal prosi o pomoc Laxmana, który przekonuję Ektę, że to on jest Anthonym Gonsalvesem.
Trailer:
Piosenki:
1. Tha Karke - Neeraj Shridhar, Anvesha Dutta, Aakariti Kakkar - 4:24
2. Vacancy - Neeraj Shridhar, Benny Dayal, Suhail Kaul, Suzanne D'Mello - 5:04
3. Tu Saala - Anushka Manchanda - 3:27
4. Meow - Monali Thakur, Suzanne D'Mello - 4:24
5. Meow (English Version) - Suzanne D'Mello - 4:22
Zdjęcia:
________________________________________________________
źródło: www.filmweb.pl, www.wikipedia.com
Moja ocena:
Są komedie, które są "tak głupie, że aż śmieszne". Niestety ta jest tylko głupia. Śmieszne sceny mogę zliczyć na palcach jednej ręki - reszta była żałosna. Żal mi aktorów, bo w tym filmie się zmarnowali. Muzyka do kitu, gagi do kitu, jednym słowem film do kitu...
Nie polecam
Aidan Turner
Offline