Dałabym 6 ale nie ma takiej oceny tu... Wyśmienity... To zupełnie inne, bardzo wyjątkowe kollywood (nie bollywood)...
Na bardzo wysokim poziomie film, z sensem, dreszczykiem emocji, wrażeń, z mottywem, z historią...
Dużo może nauczyć jak się wgłębi w film...]
Bardzo bardzo polecam jeden z moich ulubionych teraz filmów, ten sam poziom co film Black z Big B i Rani...


Film boski, poruszający, niesprawiedliwy, trochę dziwny ale w dobrym znaczeniu tego słowa, uczy, porusza temat który dotyczy każdego z nas.... Horror, dramat, romans, trailler, akcja .... superrrrr!!!!!!! POlecam w 100%!!!!!

Moje ulubione piosenki z filmu to:
kannum Kannum Nokia   
Kondakaari
Kadhal Yaanai(remo)

A wiec tak aktorzy (dla nas mało znani)...
Wiem że to kollywood bo mówili tam o kollywood a nie bollywood.
różnica jest taka że inny klimat, chyba Naach też jest kollywood bo bardzo podobne...
Kollywood wydaje mi się spokojniejsze, takie że oni skupiają się na motywie filmu, chcą by film coś znaczył, nauczył...
Ogólnie kollywood ma sens, a bollywood nie zawsze
Nie wiem jak to określić trzeba zobaczyć Naach lu  Anniyan i poczuć ten klimat, bo tego opisać się nie da

Slyszałam wiele pozytywnych opinii o tym filmie, niestety nie miałam jeszcze przyjemności obejrzeć, ale na pewno nadrobię A Ty Ewelinko masz ten film?

A na tej stronce mozna przeczytać krótko o filmie, kilka fotek obejrzeć: http://undomiel.blox.pl/2007/02/Anniyan … ankar.html

Ostatnio edytowany przez milkaja1 (2007-11-28 19:34:32)

Pesadilla napisał:

Chyba najbardziej odjechany film jaki widzialam! Akcja bardzo nieprzewidywalna, pojawiaja sie chyba wszystkie mozliwe gatunki filmowe. Zabojcze teksty piosenek Polecam fanom dziwnych filmow, ale jesli ktos obejrzy bez nalezytego przygotowania (tzn. min. 20-30 filmow Bolly), moze byc w "lekkim" szoku. Ciekawe, co by bylo, gdyby w Polsce pojawil sie ktos taki jak Anniyan...

Ja chyba bym tego nie chciała
Polityków by nie było

W końcu zobaczylam Anniyana - świetny film, jakby bylo 6 to bym dała Vikram no rewelacyjny w potrójnej roli, jego trzy wcielenia boskie, jak on to robił? No talent ma facet niesamowity
Film naprawde wart zobaczenia a końcówka jak w najlepszych thrillerach Polecam do zobaczenia

Anniyan jest filmem genialnym:) Vikram zagrał rewelacyjnie, najlepsza scena przesłuchania, jak Anniyan z Ambim zmieniali się co chwilę;) boskie;) Uwielbiam nawalanki:) piosenki super;) oglądałam film kilka razy i za kazdym razem był tak samo ciekawy:) Super rozrywka, polecam!

Spoiler:

Ja podziwiam go za to że w 2 minuty zmieniał sie co 2 sekundy i to w tak różne osoby... to mnie powaliło...

basiorek ja też Skapłam się dość późno Szczególnie mnie Remo zmylił.
Kurcze co za film! Jestem świeżo po i ... ACH Nie mogę wydusić jakiejś normalnej wypowiedzi. Jestem pod OGROOOOMNYM wrażeniem Vikrama! Ta jego zmiana osobowości.... wooow Normalnie talent ma i to widać! Sceny walki świetne! Ta w szkole karate, ale też wszystkie inne były świetne. Motyw piekła trochę straaszny I to było fajne, że można było się trochę "pobać" No i końcówka, której się jednak spodziewałam...
Jakbym miała wybierać z nich trzech wybrałabym jednak Anniyana Jak pojawiał się na ekranie, to dreszcze, podniecienie i w ogóle. I ta muzyka w tle ...
FIlm dostał nieoficjanie 6, a w tym rankingu piąteczkę

Mój pierwszy KOLLY

Heh No chyba wiadomo, że taki boski film wykracza poza skale Ale podjechałam w tej najwyżej i wyszło 5
A piosenka Kannum Kannum Nokia to chyba najlepsza z filmu (oprócz tej jak Anniyan się pojawiał )

A co myślicie o aktorce? Mi Sadha się podobała miała fajne minki i w ogóle. Ale jej postać była trochę ... "okrutna" a przynajmniej na początku jak odrzuciła Ambiego   A ta scena po odrzuceniu "PODANIA" to normalnie taaaak mi było go szkoda, że normalnie myślałam że się popłaczę.


(Off Topic: Jeżeli chodzi o Kanganę to w Woh Lamhe była całkiem całkiem, ale doceniłam ją po Life in a metro = co za film! Polecam!)

pawo12 napisał:

Widziałem kilkadziesiąt filmów bolly i 3 tolly. Anniyana widziałem niedawno i był to mój pierwszy film z kollywood i muszę przyznać, że zrobił na mnie olbrzymie wrażenie. Podobało mi się w nim wszystko. Cały film oglądałem z zapartym tchem od początku do końca. I te piosenki! Muszę dokładniej zaznajomić się z kollywoodem. 15 marca o 17 w Łodzi w kinie ŁDK mają puszczać film "Chandramukhi", więc będzie okazja. Aż nie mogę się doczekać, zwłaszcza że widziałem teledyski do tego filmu i były świetne.

Tak Kollywood zdecydowanie polecam a Anniyan jest jednym z lepszych filmów Kolly
Czyli wybierasz sie do kina na Chandramukhi to pewnie sie spotkamy bo ja tez jeżeli nic mi nie stanie na przeszkodzie tam bede i z tego względu specjalnie nawet Chandramukhi nie oglądam by po raz pierwszy zobaczyc go na dużym ekranie
W tym watku mozna przeczytać o tej imprezie > Chandramukhi w Łodzi
Pozdrawiam!

najila_ewelina napisał:

Ja ostatnio powracam do piosenek z Anniyan - i teraz po jakimś czasie mogę powiedzieć, że to jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam.

Oj zgadzam sie Ewelinka, ja też uwazam ze to jeden z lepszych filmów jakie widzialam w ogóle!
Po prostu rewelacyjne kino! I pomysł na film, i gra aktorska, i piosenki, wszystko razem tworzy mieszankę wybuchowa, ale wybuchową w pozytywnym sensie

No niiieee jak można nie lubić tych frędzelków, one były świetne xD One tak nagle spadały na kamerę, wyglądały jak taka zasłona którą się w drzwiach wiesza, masakra A piosenki to hity, Nokia, Zosia, "moje ciało jest algebrą" i "dziewczyno jak laptop firmy Apple", film jest w większości strasznie głupi i trzeba do niego odpowiednio podejść

Vikram jest wspaniały i byłam pod dużym wrażeniem po tym filmie, potem polubiłam go jeszcze bardziej. Wszystkie trzy postaci męskie są niesamowite i genialnie zagrane, a końcówka wreszcie pomaga zrozumieć o co chodzi, bo wcześniej właściwie tego nie wiadomo Ale niektóre sceny są naprawdę...dziwne. Anniyan był pierwszym filmem indyjskim nie z Bollywood, jaki widziałam... Byłam w szoku, kiedy zobaczyłam sceny walk i to, co robił Anniyan w ogóle...
Nie mówiąc o piosenkach, wątek Remo też był zaskoczeniem, gdzieżby w Bollywoodzie bohaterzy namawiali dziewczyny na takie rzeczy I jeszcze piosenki śpiewali...

Tak czy inaczej, film spodobał mi się ogromnie i daję mocne 5 (czemu nie ma 6, jak w innych sondach?)

Supriya, trzeci - bo wcześniej byłaś na Athadu a pierwszy tamtej nocy było Chandramukhi ;]

Frędzelki wspaniałe Vikram wspaniały w każdej roli - zastanawiam się tylko skąd takie plenery - jak nie pole tulipanów  w Holandii to szklany dom i "Kannum kannum Nokia"

wnioski z filmu:
zofija to z łaciny "wiedza" (filozofa - zamiłowanie wiedzy) więc film ma edukatorskie przesłanie ;D
Anniyan powinien sam siebie zabić gdyż jako Remo łamał przepisy
Ciency ci karatecy, ale przynajmniej żywą piramidę potrafili zbudować

5/5

W całej mojej przygodzie z kinem indyjskim nie oglądałam jeszcze tak porąbanego filmu Jak także momentami nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać, jednak mimo początkowego zwątpienia ciekawiło mnie co będzie dalej
Film nieprzewidywalny i to na plus. Ale najbardziej zasługuje na uznanie rola Vikrama - żaden aktor nie zagrał tak świetnie trzech postaci i to w jednym filmie. Zdecydowanie mam zamiar poznać inne filmy tego pana
Niestety muzyka nie za bardzo mi podeszła, może dlatego, że nie wiedzieć czemu piosenki mi zwalniały.
Daję 4

No i w końcu zrozumiałam żarcik z Chatrapathi kiedy ten mały z wąsami zmieniał co chwilę zachowanie - teraz dopiero wiem, że wzięli to z Anniyan

Ostatnio edytowany przez olga89 (2010-04-23 17:23:38)

Super film,super historia.
Wszystko dobrze zagrane.
Moja ocena to 5.