I bardzo dobrze Właśnie o to w tym chodzi. Tym się właśnie wyróżnia Bollywood. Chętniej bym obejżała wersję w hindi
Zgadzam się z Wami, że bardzo dobrze zrobili usuwając te sceny. Moim zdaniem Bollywood wyróżniało się między innymi właśnie tym od Hollywood i niech tak pozostanie Bo to jest fajne.
Ja również się cieszę z tego powodu. Film z intymnymi scenami to już nie bolly.
Moim zdaniem dobrze zrobili, że usunęli te sceny z wersji hindi - Indusi mogą nie zaakceptować takich śmiałych scen a szczególnie cenzura będzie się czepiać.
Ja chyba jednak bym nie obejrzała tej pełnej wersji bo jednak te filmy urzekły mnie tym,że nie pokazują wszystkiego.
Barbara to extra kobitka więc nie dziwi fakt że mogło coś zaiskrzyć.Jeśli ktoś oglądał ją w roli RUBI to wie jak namiętnie potrafi grać.Ja osobiście chętnie obejrzałabym obydwie wersje.Przecież od życia się coś należy!
Film Kites bez intymnych scen w wersji hindi
Intymne sceny między Hrithik'iem Roshan i Barbarą Mori sprawiały, że film Rakesh'a Roshan'a pt. Kites był bardziej wyczekiwany. Jednakże ostatnia pogłoska rozczaruje wielu.
Intymne sceny mogą mieć pozytywny wpływ na film, ale producent Rakesh Roshan nie chce podejmować ryzyka, zwłaszcza w indyjskiej wersji filmu. Źródło ujawnia, że film "Kites" który posiada dwie wersje - w języku hindi i po angielsku - nie będzie w wersji hindi posiadał scen miłosnych.
Gdy film był jeszcze edytowany, Roshan czuł, że byłoby lepiej pozbyć się intymnych scen w wersji hindi. Brett Ratner, który edytował angielską wersję, zasugerował, że sceny między Hrithik'iem i Barbarą są zbyt śmiałe dla indyjskich widzów i prosił Rakesh'a Roshan, aby albo całkowicie usuną sceny, albo przynajmniej je osłabił w wersji hindi.
Uważali ponadto, że intymne sceny w filmie między główną parą, nie powinny stać się powodem do dyskusji, zwłaszcza po plotkach o domniemanym związku między Hrithik'iem, a Barbarą.
hrithikroshan.pun.pl