Jak pierwsze raz Ram zobaczył panią od chemi.
Plujek mówiący do studentów, a tu każdy się chroni przed pluciem.
Gdy Ram ratuje Lucky'ego
Jak Chandni mówi: "taki stary student, obrzydliwe", a Ram: "taka młoda nauczycielka niesamowite"!
Plujek mówiący do studentów, a tu każdy z nich ma środek ochronny, gogle z wycieraczkami The Best.
I rozbawiła mnie scena przy końcu, jak Ram wskakuje do tego helikoptera z Lucky'm. Dał radę chwycić go za rękę, a płozy tego helikoptera miał przecież bliżej i niżej...
Mam parę scen które uwielbiam w tym filmie ; )
Na pewno są to sceny pościgu Khana, porwanie 'pani od chemii', pierwsze sceny w studiu telewizyjnym.
Jednak moją ulubioną sceną w całym filmie jest ta w której Ram przychodzi zakuty w kajdanki do sali staje przed tymi dziećmi i prowokuje Khana, który potem strzela. Ten moment kiedy pada na ziemię i wszyscy chcą go ratować jest bezcenny ; )
1 . Gdy am ratuję lakiego
2. Gdy zobaczył pierwszy raz panią od chemi
3. Gdy laki był przywiązany sznurkiem
4. Gdy Ram szukał lakiego
5. Wszyscy zakładali coś na twarz dy ten pan na nich nie pluł
haha
Moje ulubione sceny to:
- sceny z prof. Plujkiem
- sceny z dyrektorem
- gdy Ram ratuje Lucky'ego
- przemiana Sanju
- na początku jak wszyscy gratuluja Luckyemu tego że został
- nauka tańca
- piosenka "Gori Gori"
- pierwsze spotkanie Rama i Chandini
Ogólnie cały film był bardzo zabawny
Uniki przed śliną i jak Ram uczył się tańczyć. To chyba moje najbardziej ulubione.
1. Jak Ram walczył (był wtedy taki męski...)
2. Jak śpiewał do Chandni
3. Wszystkie sceny z profesorem Plujkiem:D
4. Sceny z Matrixa
5. Jak Ram ratował Luckiego
6. Sceny z dyrektorem
Tak, uniki przed śliną. Tak pani co mówiła "Ale Makko" Lub "Czy to było z matrika?"
Plujący profesorek.
Jak Ram strzela do złego przez sari panny Chandni i ona mówi śmiechowo "It's no problem"
Jak Ram ratuje Lucky'ego
Jak Ram sie dowiaduje że ma być uczniem nie nauczycielem
Jak Lucky mówił do Rama "Wujciu"
U dyrektora jak Chandni mówi: "taki stary student, obrzydliwe", a Ram: "taka młoda nauczycielka niesamowite"!
I wiele innych scen. Dużo by pisać.
uniki Rama przed slina (z matrixa,ale zmiana kontekstu swietnie pomyslana )
plujek profesor, dyrektor,sceny z tańcem i te metaamorfozy Rama
ogołem to cały mi sie podoba:P
Mi się strasznie podobały sceny:
- kiedy Ram ratował brata
- kiedy pierwszy raz zobaczył nauczycielkę chemii
- kiedy były akcje typu matrix
- kiedy śpiewali piosenkę Gori Gori
Ulubionych moich scen jest w MHN całe mnóstwo Spotkanie z Chandni i nauka tańca, ale też te Matrixowe wstawki, a takze początkowa akcja Rama w studio telewizyjnym. I jeszcze to jak Ram próbował nowe style odzieżowe. Extra
Rękami i nogami podpisuję się pod wszystkimi waszymi postami
Podobało mi się wszystko
w piosence końcowej super było to jak Szaruś, Zayed , dyrektor i cała reszta psikali na plujka wodą
Jak Lucky spada z dachu i ram go ratuje <3
piosenka gori gori
a i scena z pierwszego spotkania z Chandini (nie wiem jak sie pisze ) Jak dla niej spiewa
Nauka tańca też była świetna, myślalam że się załamię. Jak wszyscy uciekali, a potem co wyrosło Gori Gori
Scenki hmm niektóre juz zapomniałam ale te co utkwiły w głowie to jak prubują nauczyć Rama tańczyć
i gdy on śpiewa po raz pierwszy dla nauczycielki
Dla mnie ulubionymi scenami są sceny z profesorem plujkiem, dyrektorem i oczywiście scena z małym cynowym żołnierzykiem
A scen moich ulubionych jest ogrom.
Plujek i dyrektor wymiatają jak dla mnie.
Jak Ram ściga samochód na rikszy - niezły miał dopalacz
wszelkie sceny gdzie Ram wkracza go akcji ^^
jak klęczy za karę.
i jak Ram mówi do Chandni żeby pomogła mu wyglądać tak jak ona, mając na myśli Sanju (troche koślawe to zdanie ale myśle że wiadomo o co mi chodzi )
No i scena kiedy Ram został postrzelony i spada tak dłuuuugo, to troszke zmiażdżyła mi system ale w sumie było smiesznie
aż mam ochotę obejrzeć to jeszcze raz ^^
moje ulubione sceny:
1. Jak Ram ratuje Lucky'ego
2. Jak Ram chodzi za Sanju <3 i tak fajnie macha
3. Jak Ram ma zaśpiewać bo przegrał z Lucky'm <ogólnie cała ta scena jak śpiewa a Chandni każe mu dokończyć <3 >
4. U dyrektora jak Chandni mówi: "taki stary student, obrzydliwe", a Ram: "taka młoda nauczycielka niesamowite" i tu robi taką sweet minke
5. Jak Ram zostaje ukarany przez profesora Rasai i klęczy na korytarzu <3
6. Jak Lucky wchodzi do biblioteki
7. Jak Ram przytula się do tablicy ogłoszeń
8. Jak Ram przychodzi do Chandni z Sanju
9. Jak Ram strzela do złego przez sari panny Chandni i ona mówi śmiechowo "It's no problem" boskie
10. Jak Ram sie dowiaduje że ma być uczniem nie nauczycielem
i wiele wiele innych
Ale dobra była też ta gdy odchodził mówiąc , że jego ojciec nie żyje.
Dla mnie najlepszą sceną było , gdy Ram został uznany przez macochę.
Ojeje ale sie porobiło, przeglądam a ja tu jeszcze nic nie napisałem <mina zdziwionej foki>
MHN jak KHNH czy Chalte Chalte ,jest dla mnie fantastyczne;P
Sceny:
-uścisk dłoni, z którego Lucky nie mógł sie uwolnić
-plujek ;P + postawienie nóg na ławce
-przestrzelenie sari i dykcja tekstu "No problem"
-relacje z Rama i pani od chemii , korytarz + plac - grzech się nie śmiać
-scena prezentu dla mamy ze ściętymi włosami
-scena, że matka chce odzyskać 2óch synów
-śmierć Rama <już 2 raz zapomniałem ze miał kamizelke i sie poryczałem >
-uwolnienie więźniów i przejście przez granice
-napisy końcowe <jest taki drugi film tak zakończony?>
Cały film jest absolutnie świetny. Jedynie mógłbym sie doczepić scen walki kiedy SRk dostaje jakby skrzydeł bo "leci" do przeciwnika
Och tak śmierć była świetna I to jego spadanie dłuuuugie
w tym filmie ciągle coś się dzieje.
a scen ulubionych jest tyle, że ciężko je wymienić.
Szaruś w roli makko...
a jego śmierć najbardziej wymiatająca (achhhhhhhhh.... jęk zgromadzonej licznie publiczności)
mi podobała sie scena oczywiście z Plujkiem (nie do pobicia ), ale fajna scena była tez jak lucky wszedł do biblioteki , zresztą cały film był usiany moimi ulubionymi scenami długo by wymieniać
a bardzo podobała mi sie scena jak Lucky w prezencie scina wlosy... a i jak wychodza na bal i Lucky dotyka jej nog... i jeszcze moglabym i moglabym wymienaic
fajne sceny były przygotowania do balu taniec i jak Lakshman zapomniał o urodzinach matki i potem jaki prezencik jej zrobił sceny jak Ram walczył i uratował Luckiego jak wisiał na dachu albo jak Lucky poszedł do biblioteki i wszyscy zdziwieni byli albo jak Ram zaprowadzil Sanjane do nauczycielki albo jak jej śpiewał
w tym filmie nie ma nieulubionych moich scen
Plujek - the best!!
ale najbardziej lubię jak Szaru klęczy za karę przed salą <Tęsknię za armią.Muszę klęczeć po kolana w ślinie!
Jeśli ktoś widzi mnie tutaj, Zdecydowanie wolę iść pod sąd wojenny! > Ta jego mina jak Chandini pogłaskała go po włosach
i jak po tym balu <Gori Gori>,jak Szaru celował w tego gościa co Chandini porwał, a ona mu palcem wskazywała gdzie ma strzelic <Przepraszam za sari...proszę pani >
Czytając to wszystko odrazu mam ochotę włączyc film i zacząc oglądac...ja uwielbiam jak Ram śpiewa przed Chandni...
i oczywiście plujek wymiata
Sam fakt, że ją podrywał był super ^^
Jak Plujek zasłaniał usta dłonią i mówił do Chandni Super to było
Jejku, czytając wasze posty przypominam sobie film i zaczynam się śmiać do ekranu komputera Mój ulubiony fragment to ten w pokoju nauczycielskim, z Matrikiem i śpiewaniem, i to jak Plujek przystawia się do Chandni xD A zaraz potem SRK prezentujący swoje umiejętności taneczne... Wreszcie się wydało jak tańczy naprawdę! xD
Jak Ram uczył się tańczyć to było boskie
Plujek wygrywa i Jak uczyli tanczycz Rame i jego tekst "zawsze jak ją widze to slysze skrzypce i trąbki"
Z dyrektorem owszem, ale Plujek też był świetny
Mnie się najbardziej podobały sceny z piosenki "Chale Jaise Hawaien" i "Gori Gori" oraz wszystkie sceny z dyrektorem szkoły (jak dla mnie, dyro WYMIATAŁ!!!!!!!!!!!!!).
Może być piosenka? Jeśli tak to bardzo podobała mi sie "scena" na balu z 'Gori Gori'
Pomysł z czarnymi i czerwonymi strojami na bal był just great!
Mi tak samo podobały się te scenki z tą nauczycielką co pluła...chociaż nie powiem że chciałaby być w roli shahruka...
Tak sceny z Plujką były super! Ale wolałabym w jego pobliżu nie przebywać
Podobało mi się też jak Ram i Lucky szykowali się na bal. W ogóle to fajny był ten bal tak wszyscy na czarno i czerwono poubierani - super, też bym tak chciała
Fajne było też jak Ram powiedział Luckiemu że ten bardzo lubi Sanju i że szaleje za nią. A ten na to że kiedy się zakocha to cały college usłyszy dzwięk skrzypiec a potem są w szkole sanju nadchodzi odmieniona a tu Luckiemu kopara opadła i co usłyszał? Dzwięk skrzypiec, ale się uśmiałam - bomba no i ta piosenka.......Tumse milke dil......ah boskaaaaa
Były też inne swietne scenki jak to Ram śpiewał przy nauczycielce i rozkładał te ręce, i tak dalej....
O kurcze i tym właśnie postem zostałam Nabijaczem, bomba
Hmmm nie mogę sobie przypomnieć gdzie to było Znalazłam na YT inne ale ta scena też jest. Zobacz koniecznie. Założę wątkek Making of Main Hoon Na zaraz.
gdzie gdzie na forum powiedz powiedz!!!!!!!!!
a tak w ogule to ja w ogulniaku mialam taka nauczycielke u kturej pierwsza lawka zawsze byla wolna bo z parasolem w szkole nie wypada
serio mowie
sceny z matrika absurdalne ale sie mozna posmiac
ja sie przynajmniej musialam pul godziny uspokajac po plujku z matrika
czad
Mysza napisał:
Kurcze,ja nie widzialam, to musialo byc piekne
Ja widziałam to na forum. Poszperaj a znajdziesz
Parę dni temu widziałam. Ale się uśmiałam
Kurcze,ja nie widzialam, to musialo byc piekne
Film na prawde swietny, tez sie usmialam Mi sie najbardziej podobaja akcje z nim i Chandni "taka mloda,a nauczycielka", "kto jest jej ojcem" Sprytnie tez wymyslili scene jak strzela jej miedzy nogami i postrzela porywacza, nikt w amerykanskich filmach nie wpadl na cos takiego,oryginalnie ktos pomyslal
Widziałaś "Making of"?? Tam jest pokazane jak pluł na Szarukha i jak się śmiali z tego
Facet tez zmusiał umieć zagrać taka rolę Musieli się nieżle ubawić na planie
Heh MOja naJlePsza sCena to tesH ta z ''Plujkiem'' to BYŁo naPrawDe bOsKie..
Taak, na tym filmie się nieźle uśmiałam