NO nie ważne jest wygląd..
Najważniejsze jest wnętrze człowieka, charakter..
Może i on nie jest najpiękniejszy, ale coś musi mieć w sobie że Rani go Chce.. ;D

maya1215 napisał:

jesli czuja prawdziwe uczucie do siebie to życzę im powodzenia

dokładnie:)))))))

Tylko jakoś nie pasują do siebie-moim zdaniem:P

jesli czuja prawdziwe uczucie do siebie to życzę im powodzenia

Jej, sitka, a dlaczego długoletni związek z jedna osobą miałby być nudny? Wszystko przecież zależy od odpowiedniego dobrania się i pozytywnego nastawienia. I o miłości wzajemnej nie można zapominać. Ja w każdym razie bardzo bym sobie takiego "nudnego" związku życzyła
W Indiach z tymi romansami to chyba trochę inaczej jest. Świat filmowy i tak jest bardziej tolerancyjny niż ten poza nim, ale kobiety nadal muszą się pewnych zasad trzymać, a zbytnie romansowanie nie jest przychylnie widziane. Biedna Ash w ramach "pokuty" musiała przecież to drzewo poslubić i nie było przeproś
Ciekawa jestem czy historia Rani i Adityi ma ciąg dalszy, czy jednak po kosciach się wszystko rozeszło?

a ja wole takie osoby szyka swojego szczescia... hmm jak dla mnie zycie jak SRK to troszke nudne chodzi mi o zwiazek jego... od tylu lat z jedna kobieta... a Rani bedzie miala romanse i wkoncu troafi na kogos kto bedzie lepszy od wszystkich pozostałych i bedzie mogła porownac... milosc moim zdaniem ma rozne wymiary i jednego mozna kochac tak a innego inaczej np. mocniej...
je jestem za poszukiwaniem milosci

pozdrowionka

no nie jest za ciekawy ten jej narzeczony.....ale przecież miłość jest ślepa...
wyczytałam pare dziwnych plotek o Rani , podobno wcześniej romansowała  z jakimś politykiem.....tyle że tak po kryjomu...on kupił jej drogie mieszkanie..
     a jak sie rozstali to je sprzedał...w Indiach to podobno wywołało niezłe oburzenie........

        tylko nie pamietam czy było żonaty...a to przecież taki ważny szczegół.....ale chyba tak......

      Rani wygląda na taką słodką i niewinną i tu niezłe z niej ziółko...

GAURI napisał:

;/ nienawidzę z***r takich dla których mąż bierze rozwód, pomyślcie o byłej żonie chopry. jak byście się czuli na jej miejscu?? niespodziewałam się tego po rani, wygląda na porządną...... porażka i to na jawie... ;/ nie pasuje to do niej a jednak

zgadzam sie trochę.. ja tez nei przepadam za takimi oto "związkami po rozwodach"..
Jednak jak się kochaja to powodzenia.. no ale ... jest jakaś odraza.. hmm...

Rani jest wyjątkowa.

No znają się już kilk lat

Linka wiem rozumiem czemu Dziwny ale widocznie nie pasowali dla siebie...

Gauri rozumiem twoją złość ale z patrzysz na to z jednej perspektywy a powinnaś z kilku bo możesz się zawsze myślić. Może oni nie byli razem szczęśliwi? Chyba lepiej że się roztali niż żeby żyli do końca życia nie z tą osobą dla siebie przeznaczoną.
A co do twojej opinii to jednym słowem przegiełaś i mnie zraniłaś (osobiste powody) i uważam że nie powinaś tak osądzać ludzi chyba że dogłębnie znasz sytłacje, lub to ciebie spotkało... Uważaj na słowa proszę...Nie wiesz jak to między nimi było... Ciekawe czy ty byś chciała żyć z kimś kogo nie kochasz, nie czujesz ze to ten tylko dlatego że sie ożeniliście i żyć w nieszczęściu... To była ich obojga decyzja o roztaniu, zresztą do końca to tylko oni wiedzą... A po tym co czytałam to chyba było przyjazne pożegnanie, bo oboje są szczęśliwi teraz i nie mają do siebie żalu, po prostu nie byli dla siebie przeznaczeni.

Jeżeli się kochają to cudownie i Rani będzie szczęśliwa.

Nikt nigdy nie powinien zobowiązywać się na całe życie bez miłości,więc to chyba wyszło OK... Miłość jest szaleństwem i skoro Rani i Adi się kochają znów się powtórzę CUDOWNIE,ale nie przekonuje mnie to,że Rani nie wiedziała,że w małżeństwie Adiego było coś nie tak, bo to jest wielki przemysł i takie rzeczy są nie do ukrycia...
Dobrze,że ja bardzo lubię Rani... , bo dzięki temu mam luźny stosunek.

ewelinko2111 fakt,że SRK i Gauri to inna historia,ale to co wcześlniej napisałam miało podkreślić,że taki dziwny argument podali jako jedną z przyczyn  rozpadu małżeństwa...to,że Payal nie należała do show buisness'u mnie to nie przekonało by za nic ...no,ale tak to wygląda jeśli była to tylko przyjaźń,która nie zmieniła się  w miłość...

Hmmm jeżeli jest to prawdziwa miłość to cudownie.. i życzę im wszytkiego naj naj.Straszne natomiast,że zdażyło się tak,że ktoś z całą pewnością został zraniony.To małżeństwo trwało raptem 6 lat.

Jeżeli obie rodziny przyajźniłyt się od dawna może to negatywnie wpłynąć na tę przyjaźń.

Z drugiej strony nie rozumiem tego wyjaśnienia

ewelina2111 napisał:

Podobno powodem ich rostania było to że że Payal nie chciała uczestniczyć w życiu publicznym i wejść w świat sławy, przez co spędzali mniej czasu ze sobą.

To nic nie znaczy,czy SRK rozwodzi się z Gauri, bo ona przestała uczestniczyć w życiu publicznym?? Sama mówiła o tym w KwK.

Z drugiej strony jeśli Payal i Aditya mieli żyć w małżeństwie bez uczucia to byłoby to straszne dla nich skoro oddalili się od siebie i doszło do rozwodu widać nic się nie dało  dało zrobić.

Teraz mi się przypomniało co w "Samych swoich" powiedział Pawlak,parafrazując jego słowa:

"widać to taka rodzinna tradycja"

Nie wiem czy Payal i Adi niemieli dzieci jeśli mieli,choć nie mogę tego znaleść, to nad dziećmi na pewno roztoczą szczególną opiekę...Mam taką nadzieję.