No to dobrze, że się opiekują sobą wzajemnie akurat o romans się tu specjalnie nie boję bo Hrithika i Sussane wydają się być szczęśliwi i cały czas zakochani i śliczne zdjęcie z planu D:
Wcale się nie dziwię, jednak biorąc pod uwagę, że oboje są już w związkach małżeńskich, to dla nich jedynym dobrym wyjściem jest nie przyzwyczajanie się do siebie Poza tym ja wierzę, że Hrithik kocha swoją żonę i nigdy by jej nie skrzywdził
Jutrzenka
A dziwisz się Jutrzenka? Taki facet jak Hrithik to co się jej dziwić, że kobieta straciła głowę i zapomniała że ma do kogo wracać i ze oboje mają już partnerów życiowych
Ale niech lepiej wraca jak najszybciej do domu
Ja odliczam dni, kiedy Barbara wyjedzie do Meksyku - oczywiście bez Hrithika
Nie wiem, jakoś nie przepadam za nią. Bardzo mi się podobało jak Hrithika grał z Ash, ale Barbara ewidentnie lubi wykorzystywać swoją filmową rolę, żeby być bliżej Niego - tyle tylko, że chyba wczuła się za bardzo i zapomniała, że to ma być jedynie film
Jutrzenka
milkaja napisał:
Z gwiazdami Hollywoodzkimi to nigdy nic nie wiadomo, oni tam zmieniają partnerów jak rękawiczki
w rzeczy samej !
oby Hrithik opamietał się . . . trzymam kciuki!
...niedaleko od przyjaźni do miłości...
No mam nadzieję, że to tylko takie wyolbrzymianie wszystkiego przez media bo w końcu oboje zajęci i lepiej żeby to była jedynie przyjaźń
Z gwiazdami Hollywoodzkimi to nigdy nic nie wiadomo, oni tam zmieniają partnerów jak rękawiczki, ale w Bollywood niech zostanie lepiej tak jak jest i raczej niech rozwody będą rzadkością niż codziennością
Ja kibicuję żonie Hrithika Basia ma już męża i synka, to niech nimi się opiekuje
Wokół filmu "Kites" jest wiele historii, które dość ciekawie pokazują relację Barbary wobec Hrithika Cóż, ja mam nadzieję, że z chwilą zakończenia prac nad filmem te dziwne historie też się zakończą W sumie nie wiem dlaczego piszą tak, jakby tam z Hrithikiem nikogo w szpitalu nie było.
W jednym newsie pisze, że wszystkim zajęła się siostra Hrithika, w drugim już pisze, że wszyscy byli przejęci więc to Barbara się Nim tak zaopiekowała Być może troszkę jest to podsycane przez media, ale być może faktycznie nawiązała się między Nimi taka przyjaźń
Jutrzenka
opiekunczosc to czy cos wiecej...
mam nadzieje,ze to pierwsze bo zona Hrithika...a chyba i tak bedzie niezadowolona
Ojej. Ależ on wygląda na tym zdjęciu...
Po prostu zabrakło mi słów i nawet nie mogę się skupić na newsie
Poniżej zdjęcie pochodzące z forum Hrithik'a przedstawiające jego oraz Barbarę Mori
Hiszpańska aktorka Barbara Mori towarzyszyła Hrithikowi Roshanowi, gdy ten był odwożony do szpitala po wypadku, jakiego doznał na planie “Kites”.
Relacje między Hrithikiem Roshanem a hiszpańską aktorką Barbarą Mori to coś więcej niż relacje zawodowe. Nie tylko wytworzyli niesamowitą chemię podczas zdjęć do „Kites” ale stali się także dobrymi przyjaciółmi. Potwierdzeniem tego jest właśnie ten incydent z planu filmu.
Aktor zranił się w czasie kręcenia sceny, w której miał rozbić szybę. Niestety, kawałek szkła odprysł i rozciął Mu rękę powodując bardzo obfity krwotok. Natychmiast zawieziono Go do szpitala.
Podczas gdy wszyscy byli pełni niepokoju, to Barbara była tą osobą, która znalazła się w szpitalu u Jego boku.
Jedna z osób mówi: “Wszyscy wiedzieliśmy, że Hrithik i Barbara są bardzo dobrymi przyjaciółmi, ale niesamowite było patrzeć jak opiekowała się ona aktorem. Niestety, w tym czasie Jego żona – Sussane była w Paryżu. Barbara z kolei wspierała Go, gdy zakładano Mu szwy".
Pełne ciepła zachowanie Barbary wobec Hrithika nie jest żadnym zaskoczeniem. Było bowiem już kilka okazji, w których również On dbał o wygodę aktorki. Zaprosił także osobiście rodzinę Barbary, aby dołączyła do niej w Indiach. "Jeszcze zanim przybyli do Indii, chciał mieć pewność, że Mori wygodnie spędzi czas w tym kraju".
O nowej produkcji Kites poczytacie: tutaj oraz tutaj
_________________________________________________________________________
Źródło:
www.hrithikroshan.pun.pl
Tłumaczenie:
Jutrzenka