ja tam nie kupuję żadnych dodatków, sama je robię, tzn uczę się robić biżuterię w stylu indyjskim z koralików, jak coś mi wyjdzie to się pochwalę
a jeżeli chodzi o stroje - noszę długie spódnice, takie super rozkloszowane, niestety mam ich mało, do tego odpowiednio dobrana bluzka, biżuteria i oczywiście makijaż, cała moja rodzina lubi Bollywood, i mówią, że widać to, iż ubieram się ,,jak w tych indyjskich filmach'' naprawdę miło to słyszeć od nich
ot cała filozofia
Jeśli poszukujecie postów to są tu: http://www.bollywood.pun.pl/viewtopic.php?id=3084
Namaste, mój to rocznik 94. (obym znowu się z kimś nie pokłóciła ) Zacznę od tego, że znalazłam się tu szukając saree do ślubu. Jestem rok i 2 msc z Bhushan'em. Tak, to hindus. I powiem wam szczerze, że nieźle zakręcone jesteście, My nigdy nie obejrzeliśmy tyle filmów bolly co wy a jakie info...ojej Powiem coś bardzo brzydkiego, ale to prawda (nawet Bhushan tego nie ukrywa), nie musicie "ubierać" się jak hinduski, aby hindus zwrócił na was uwagę, tu chodzi o kolor naszej skóry, biały oczywiście, bardzo podobają im się tradycyjne ubrania, ale nie na siłę dziewczyny. Te ubrania India "podobne" to coś strasznego ale nie chcę się z nikim kłócić. To tylko moje, Bhushana i naszych znajomych z Indii zdanie. Zainteresujecie hindusów nauką hindi, chęcią zapoznania z ich religią (ale żeby teściowa była szczęśliwa lepiej przejść na hinduzim, a dokładnie dowiedzieć się w co wierzy ich rodzina). My mamy swój ołtarzyk z : Ganesha, Lakshmi, Shiva, Krishna. Jeśli coś chciałybyście od niego się dowiedzieć, albo cokolwiek wiedzieć więcej lub macie pytania, chętnie odpowiemy (tak, wiem, że według hindusów jestem za młoda na ślub, ale co się nie robi z miłości )
Agata napisał:
omg, faktycznie minął a ja zapomniałam przepraszam, postaram się to nadrobić, a zresztą chyba nie wstawię tutaj zdjęć tylko na mojego new bloga to sobie zobaczycie
Nie ma problemu, ale jak dodasz tam zdj to jakbyś mogła to napisz tutaj o tym żebym nie przegapiła
Agata napisał:
Pedoś. :3 napisał:
Summer napisał:
To może się pochwalisz zdjęciami co sobie fajnego wyczarowałaś?
Popieram, dodaj coś!
ok, bezproblemowo, poczekajcie tylko jak schudnę i się cieplej zrobi, w chwili obecnej dopiero opracowałam szałowy (nie no przesada ) wzór, który zamierzam naszyć na spódnicę, myślę że jakoś będzie wyglądać normalnie tak mi się on podoba że nie przepuszczę, muszę go wyszyć o zdj nie zapomnę, I promise
a zresztą zdjęcie moich ulubionych niestety zwykłych bluzek bez ozdób mogę wstawić... za tydzień? jutro do szkoły a potem sprawdziany więc... tylko niech mi ktoś przypomni
Czy już Twoim zdaniem minął tydzień żeby dodać zdjęcia...? Tak tylko przypominam... no i oczywiście czekam z niecierpliwością <3
Summer napisał:
To może się pochwalisz zdjęciami co sobie fajnego wyczarowałaś?
Popieram, dodaj coś!
To może się pochwalisz zdjęciami co sobie fajnego wyczarowałaś?
No, nawet jakbym coś znalazła to nie mam żadnego talentu ;<
Jedyne, co posiadam to pełno bransoletek ;__;
Jakiś czas temu jeden z Panów pytał się jak facet może się ubrać w stylu indyjskim;ja proponowałbym taki zestaw:
-luźna koszulka/tunika w stylu hippie; względnie t-shirt w jakimś mocnym kolorze-w rozsądnych cenach są czasem w lidlu;
-japonki-najlepiej;aczkolwiek jak się ma sporą stopę lepsze będą klapki z odkrytymi palcami;
-spodnie-tu widzę kilka alternatyw:
a-spodnie dhoti;
b-haremki/alladynki;
c-szarawary
myśle ze długie kolczyki bransoletki jakieś dlugie tuniki leginsy do tego
super ciuszki można trafić w łodzi w "piaskach" na retkini, teraz będą też sprzedawać w dobrych cenach przez internet
www.eciuch.pl chyba, o ile dobrze pamiętam, to będzie można coś fajnego wychaczyć
hmmm jakby ktoś szukał to ja szyje salwar kameez i sari nawet lenghe dopasowana ze wzorami tyle ze ktos musi miec wizje. Uczylam sie w indiach i pol roku tam jetzem a pol tu jak sa chetni piszcie
Tak, przekucie uszu najgorsze, ale ja mam gorzej bo mogę sztuczne kolczyki ubierać na max 5 godz.
Właśnie Bolly stroje to również kolczyki Ja myślę nad przekuciem uszu, dla takich pięknych cudeniek
Ja mam 24 kolorowe bransoletki ale poluje, niestety u mnie w Legnicy był taki mały sklepik indyjski i tyle co zdążyłam kupić Ganesia (figurkę)
to zmkneli go...
O i z tymi rzemykami to niezły pomysł, bo jak idziesz do szkoły ubierz się tak (nie próbowałam)
1.rzemyki jako bransoletki (nikogo nie denerwują)
2.leginsy lub rurki
3.tunika najlepiej w ciepłych kolorach
4.sandałki typu rzymianki
5.ewentualnie(zależy od nauczycieli) szal
6.jakieś kolczyki w sytylu boll
Przed chwilą dowiedziałam się od mamy że tata miał mi kupić w Oslo takie niebieskie sari ale nie kupił bo nie było, ale możecie poszukać inspiracji w potrawach Indyjskich i można tak że ubierać w leginsy kolorową tunikę i w japonki z wzorem.
Co do sklepów w Poznaniu to polecam ten na deptaku:) Fajna atmosfera, mnóstwo chust, spódnic, sukienek w orientalne wzory i innych drobiazgów:) A jak od czasu do czasu się zdaży jakaś wyprzedaż to już w ogóle super:)
O tak! Ja też miałam długo manię na te bluzki z Butny i Babli! Szczególnie tę żółtą
Mnie się bardzo podobały bluzki głównej bohaterki w filmie Bunty i Babli. Były kolorowe z ładnymi zdobieniami. U nas jakoś trudno takie znaleźć.
Dziewczyny ja to nie umiem szukać w tych ciuchlandach niektóre to się tak fajnie ubiorą a jak jak tam wchodzę to nic ciekawego nie widzę.
A w Bydgoszczy nie ma żadnego indyjskiego sklepu niestety. Ale biżuterię w stylu indyjskim można znaleźć wszędzie więc chociaż to mam.
Oto kilka inspiracji:
Bardzo lubię ciuszki w stylu indyjskim, głównie ze względu na piękne zdobienia, liczne falbanki i świecidełka ale żeby nie przesadzić i nie wyglądać jak choinka zazwyczaj stosuję zasadę np. zdobna bluzka + zwykłe, skromniejsze spodnie itd...
HUMKO TUMSE PYAR HAI:) ja to pełno branzoletek noszę na rękach heh:)
Heh ja tak samo, od zawsze lubiłam biżuterię, najlepiej dużą i świecącą, chociaż nie zawsze taką nakładam
Przymierzam się już od tygodnia kupić sobie ten szal, tylko trochę drogi bo 49zł z przesyłką ale raz się żyje
Niedawno odkryłam 2 sklepy indyjskie, oprócz wystroju wnętrz są tam ciuszki. Niektóre bardzo ładne ale ceny z deka przesadzone.
Polacy chyba nieźle na tym zarabiają, Pojadą, kupią ciuchy za grosze a u nas się drożą.
Fajne ciuchy można w lumpeksach znaleźć i też w zwykłych sklepach, tylko trzeba umiejętnie szukać a ja niestety nie należę do ludzi cierpliwych
Bliżej jesieni będę szukać czegoś na zimę ale wydaje mi się, że będzie trudniej o cieplejsze ubrania w stylu indyjskim
Ja noszę bransoletki. Wczoraj właśnie dostałam indyjską biżuterię i zamierzam ją nosic
ja to pełno branzoletek noszę na rękach heh:)
Kamal napisał:
Byłam w piątek w ciucholandzie na Dąbrowskiego w Poznaniu i myślałam, że padnę: znalazłam ok. 5 indyjskich kameez oraz 4 salwar kameez!! Cała radosna wyciągam, patrzę, a tu wszystkie maja rozmiar L. Myślałam, że zaraz kogoś na miejscu skopię... Za duże jak na mnie!! Ale jeśli ktoś ma możliwość, to polecam ten ciucholand bo nie raz znalazłam tam coś z Indii.
Ooooo ja już dawno miałam zamiar się gdzieś przejść, ale że to ja to nie poszłam jeszcze.
A powiedz mi proszę gdzie dokładniej jest ten ciucholand bo Dąbrowskiego to długa ulica i jak się dobrze orientuje to tam jest kilka sklepów tego typu, a ja bym se salwar kameez kupiła.
teraz w sklepach można znaleźć baaaardzo dużo rzeczy w stylu Indii, a teraz ruszyły wyprzedaże, więc polecam wyruszyć do jakiegoś większego centrum handlowego
Dzięki Audrey Nie byłam zbytnio przekonana co do tego mojego koloru włosów a co jeszcze poza dodatkami tj. apaszkami doradzisz?
1991ewa może na początek obejrzyj się za dodatkami? Np. właśnie apaszki czy bransoletki? Pamiętaj by były w intensywnych kolorach! A jak jesteś blondynką to myslę, że będzie to bardzo ładnie wyglądać
dzięki za radę;)napewno skorzystam:)
1991ewa ja sobie rok temu uszyłam z pomocą babci sari...nie jest idealne...materiał niezbyt jest odpowiedni ale bardzo je lubie:) możesz sobie zmajstrować albo kupić apaszke czy jakas kolorową hustę i nosić po indyjsku, czyli tak do tyłu jak to robią kobiety w filmach z salwar kameez;) ja tak przynajmniej robiłam..tylko w domu ale zawsze coś...poszukaj jeszcze w tym wątku i napewno coś znajdziesz:)
Hej;) Jestem tu nowa:) Ostatnio zafascynował mnie bollywood. Chchaiał bym zacząć ubierać się w tym stylu, ale nie wiem za bardzo jak;p W dodatku jestem blondynką a nie widziałam prawie żadnej aktorki w wersji blond:D czy pasuje ten styl do blond?;p
Kamal ja mam to samo. Raz z koleżanką zrobiłyśmy rundkę po lumpeksach i znalazłyśmy ok. 6 salwaarów, a wszystkie w rozmiarze L.
Byłam w piątek w ciucholandzie na Dąbrowskiego w Poznaniu i myślałam, że padnę: znalazłam ok. 5 indyjskich kameez oraz 4 salwar kameez!! Cała radosna wyciągam, patrzę, a tu wszystkie maja rozmiar L. Myślałam, że zaraz kogoś na miejscu skopię... Za duże jak na mnie!! Ale jeśli ktoś ma możliwość, to polecam ten ciucholand bo nie raz znalazłam tam coś z Indii.
witam szanownych forumowiczów, parę chwil temu zarejestrowałam się na tej stronie i muszę przyznać, że jest bolly. ja osobiście posiadam szeroką pomarańczową spódnicę, rozpinaną bluzkę koszulową w niebieskie pionowe paski, szorty czarne ( te 3 rzeczy kupiłam w PEPCO ), koszulę nocną ( bonprix), 60 bransoletek ( w spince), 2 bransoletki na nogę (radhashop.pl), bluzkę bez rękawków z wyszywanym wzorem ( second-hand ) i jeszcze 2 szale: niebieski jednolity z kashmiru i różowy z cekinkami ( Lokaah.pl ) i wszystko made in india i niezamierzam na tym poprzestawać, choć w Koszalinie moim kochanym nie ma sklepu indyjskiego, choć kiedyś był. pozdrawiam
Aaaa tym to ja się nie przejmuję, póki co nie muszę
Supriya napisał:
Właściwie wystarczy znaleźć długą, szeroką spódnicę w jakimś żywym kolorze, dopasować bluzkę (takie na ramiączkach wyglądają najlepiej ) i chustę i strój w stylu indyjskim gotowy Jeśli chodzi o chusty, to właśnie w lumpeksach można znaleźć naprawdę super dupatty!
Dupatta jest długa mniej więcej na dwie rozpiętości ramion(różnie to bywa, widziałam takie od 1,80m do nawet 2,5m) i szeroka na ok. metr
Widzę, że jesteś nieźle obeznana:P To prawda, że wystarczy znaleźść długą spódnice, bluzkę i chustę ale co mają powiedzieć faceci?
Właściwie wystarczy znaleźć długą, szeroką spódnicę w jakimś żywym kolorze, dopasować bluzkę (takie na ramiączkach wyglądają najlepiej ) i chustę i strój w stylu indyjskim gotowy Jeśli chodzi o chusty, to właśnie w lumpeksach można znaleźć naprawdę super dupatty!
Dupatta jest długa mniej więcej na dwie rozpiętości ramion(różnie to bywa, widziałam takie od 1,80m do nawet 2,5m) i szeroka na ok. metr
Rzeczywiście w lumpeksach można dużo znaleźść, nie wiem jak w innych miastach ale u mnie jest nawet taki sklep indyjski i tam można kupić różnego rodzaju spódnice, chusty itp.
Supriya napisał:
No coś ty, jak trafisz do jakiegoś większego miasta to pakuj się do lumpeksów i na pewno znajdziesz coś fajnego i niedrogiego
Ja też chyba skorzystam.
ja się zgadzam z Supriya
To żaden wstyd kupować w takich sklepach <bo może niektórzy tak myślą>
a na prawde są tam świetne rzeczy!
No coś ty, jak trafisz do jakiegoś większego miasta to pakuj się do lumpeksów i na pewno znajdziesz coś fajnego i niedrogiego
ja nawet jakbym chciała coś kupić to nie mogę bo jest jeden problem : rodzice
chej wszyskim podbają mi ię stroje indii:)
w sklepach Indii nie ma aż tak dużych cen a zawsze się coś znajdzie
Hehe Paheli mi te się strasznie podobają
NiSHKa! te pomarańczowe są wyczepiste muszę się gdzieś rozejrzeć za podobnymi - są genialne
Takie spodnie świetnie wyglądają i są bardzo wygodne Chociaż mi wystarczy tunika Ostatnio cały czas chodzę ubrana w stylu bolly ponieważ w naszej szkole jest hindus ( z wymiany, niestety tylko do piątku... ) więc tunika,szal, bransoletki... i zostać zauważoną przez hindusa bezcenne
ja pumpiaste spodnie znalazłam ostatnio w Zarze, więc jak kogoś stać to może się wybrać
Tu jest fajne cosik:
http://www.radhashop.pl/oferta.php?idg=118&n=SPODNIE
Pomarańczowe są fenomenalne (mi się podobają )
Co do ciucholandów to przyznaje że można wypatrzeć bardzo fajne ciuszki w stylu bollywood
na allegro są takie spodnie pumpiaste ale jak dla mnie troszku za małe chyba, że takie mają być