Katrinę z filmu na film lubię coraz bardziej. Zapowiada się ciekawy duet i film.

Brzmi intrygująco, jednak wolałabym inną aktorkę u boku Sida

Katrina i Siddharth razem się zestarzeją

Po raz pierwszy, Katrina Kaif zagra u boku Siddhartha Malhotra w filmie Farhana Akhtar w produkcji Ritesha Sidhwani z Excel Entertainment. Film, który wyreżyseruje Nitya Mehra, jest romansem, gdzie głównych bohaterów zobaczymy jako starzejącą się parę.

Siddharth mówi: "Ten film jest dość trudny, bo muszę grać postać w różnych grupach wiekowych. Moja postać ma 28 lat, później zobaczymy ją jako 46 latka, kończąc na wieku 60-ciu lat".

Jedna z odsłon jego bohatera będzie miała siwe włosy, Siddharth jest podekscytowany zastosowaniem elementów, które przekształcą jego wygląd. "Zarówno Katrina jak i Ja będziemy mieli przeróżne zmiany wyglądu", ujawnia aktor. "Mamy świetny zespół wizażystów z Londynu, w tym Marka Hulio. W moim filmie Kapoor and Sons, postać grana przez Rishiego Kapoor była pokazana w wieku od 60 do 90 lat. W tym filmie, Katrina i Ja zagramy najpierw 30-latków i tak aż do 60-latków. Dziś mamy doskonałą technologię i można zastosować specjalne maski silikonowe, zmienić kolor oczu i włosów, zmienić wygląd rąk ... to jest niesamowite."

Aktor jednocześnie obala pogłoski, że film będzie zawierał elementy science-fiction. Siddharth twierdzi: "To nie jest ani film o podróży w czasie, ani nie przedstawia konkretnego okresu czasu. Jest to podróż pewnej pary; opowieść o miłości, która obejmuje różne grupy wiekowe."

źródło:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]