Początkowo nie wiedziałam jak ocenić ten film, niby wszystko było przyzwoite, ale dla mnie to taki film na jeden raz.

Zdziwiłam się, gdy na ekranie ujrzałam sławną w ostatnim czasie Rheę Chakraborty, która pojawia się pod koniec filmu. Jakoś nie śledziłam wcześniej całej obsady do tego filmu.

Minusem był zbyt komputerowy Bill Gates oraz brak ekranowej chemii pomiędzy głównymi bohaterami, ale to może moje indywidualne odczucie, Shraddha w parze ekranowej bardziej pasuje mi do kogoś innego.

Ogólnie całkiem przyjemna historia, ocena: -5 /6

Half Girlfriend to film do którego z pewnością będę miała największy sentyment już do końca życia. W końcu udało mi się spełnić moje marzenie. Wczoraj miałam okazję udać się na seans do kina. Zobaczyłam po raz pierwszy film bollywood na wielkim ekranie. I tak bardzo się cieszę, że mój pierwszy raz był właśnie z tym filmem
Nie czytałam książki, ponieważ nie chciałam robić sobie spoilerów i nie żałuje tej decyzji (teraz na spokojnie zabieram się za lekturę by porównać film z książką). Historia rozpoczyna się niewinnie. Mamy chłopaka pochodzącego z biednej wioski i piękną, bogatą dziewczynę. Jak to zawsze była chłopak zakochuje się w dziewczynie, ale co dalej. I tutaj pojawia się właśnie to co wyróżnią historię Madhava i Riyi. Nigdy nie słyszałam by ktoś miał "pół dziewczynę", jest to czymś raczej nie spotykanym, więc tym bardziej wywołuje zainteresowanie widza. Byłam bardzo zaskoczona niektórymi wątkami (i dlatego cieszę się, że nie czytałam książki, lubię gdy filmy mnie zaskakują ). Aktorsko zarówno Arjun i Shraddha wypadli bardzo dobrze. Nie powiem postać Arjuna wymagała więcej pracy, a udźwignął to zadanie rewelacyjnie. Moim zdaniem to jego najlepsza kreacja. Shraddha świetnie wypadła w roli bogatej dziewczyny z Delhi, która ukrywa swoje rodzinne problemy przed światem. A ich duet, ahhh. Wypadli razem cudownie! Mam nadzieję, że w przyszłości zobaczymy ich ponownie razem
W soundtracku już wcześniej byłam zakochana, ale po seansie moje uwielbienie spotęgowało się. Kocham Mohita za utwory do jego filmów. Zawsze tworzy takie cudeńka, że nie idzie go za to nie ubóstwiać
Najbardziej lubię Phir Bhi Tumko Chaahunga (obie wersję ), Stay A Little Longer i Thodi Der <3
Jedynym minusem jest tu Bill Gates, którego komputerowe wklejenie jest słabo wykonane.
Half Girlfriend to naprawdę znakomity film, który będzie się wiązał z pięknymi wspomnieniami. Wywołuje ogromne emocje i zachwyca świetna historią, dobrą obsadą i przepiękną ścieżką dźwiękową. Oceniam na 6!

Mohit Suri, jesteś geniuszem. Kolejny raz zrobiłeś wspaniały film, pełen emocji: humoru, wzruszeń. Jestem naprawdę zadowolona z adaptacji filmowej Half Girlfriend. Książka zrobiła na mnie wrażenie, a film...podwójne! Jest bardzo, bardzo dobry. Zmiany, które wprowadzono wyszły jak najbardziej na plus. Historia jest przyjemna, momentami zabawna, momentami wzruszająca. Podobał mi się sposób jej realizacji. Początek od razu nas intryguje, myślę, że szczególnie tych, co nie mieli przyjemności czytać książki. Z zaciekawieniem chłoniemy historię Madhava, bo to on jest tutaj na pierwszym planie. Choć i życie Riyi nie pozostaje nieznane. Wszystko zostaje w odpowiednim czasie wyjaśnione. Madhav i Riya - Arjun i Shraddha: jaka między nimi jest chemia! Widoczna gołym okiem, aż miło patrzeć na tę dwójkę razem. Tworzą wspaniały duet, więc mam nadzieję, że jeszcze kiedyś razem wystąpią *-* Ale nie tylko wyglądali razem bardzo dobrze, ale i zagrali naprawdę fantastycznie! Szczególnie Arjun, widać, że solidnie przygotował się do roli. Zarówno jeśli chodzi o koszykówkę jak i o mieszkańca Biharu. Jego akcent naprawdę robi wrażenie. Podobnie jak i emocje, które przedstawia nam na ekranie. Momentami to miałam ochotę go przytulić, tak bardzo, bardzo mocno. Naprawdę bardzo dobra kreacja aktorska. Shraddha również zagrała znakomicie, idealnie przedstawiła postać bogatej dziewczyny z Delhi, którą cieszą drobne rzeczy. Nie miała 'ładnego' życia, jak niektórzy myśleli, ale musiała jakoś sobie poradzić i znalazła od tego odskocznię, która połączyła ją z Madhavem. Bardzo udana rola. Na pochwałę zasługuje również Vikrant Massey wcielający się w Sailesha, zagrał bardzo dobrze. Jedna z wyróżniających się postaci. Podobnie Seema Biswas w roli matki Madhava. Myślałam też, że będzie troszkę więcej Rhey, ale mimo wszystko ukazano jej postać w bardzo znaczący sposób.
Ścieżka dźwiękowa! Ach! Zachwycam się odkąd się ukazała, prawdziwy majstersztyk! Naprawdę genialna, słucha się przyjemnie, idealnie oddaje klimat filmu. Każdy utwór bardzo mi się podoba, ale wiadomo, na szczycie Phir Bhi Tumko Chaahunga Arijita. Cudo! Ale cóż się dziwić, że muzyka taka dobra, przecież to film Mohita, a on słynie ze wspaniałych utworów w produkcjach pod swoją reżyserią. Po raz kolejny MAGIA!
Half Girlfriend to naprawdę znakomity film. Przeniesienie książki na ekran, nie jest łatwym zadaniem, ale tym razem się udało. Cieszę się, że zrezygnowano jednak z wątku pana Chetana, dzięki temu film nie jest zagmatwany i ogląda się naprawdę świetnie. Leci na listę ulubionych i tych, do których z pewnością jeszcze kiedyś wrócę i to nie raz. Ode mnie ogromna 6 za niewyobrażalne emocje w tej wspaniałej historii!

PS. Jedynym minusem jest tu Bill Gates, nie chodzi o postać, ale o efekt. Wiadomo, osobiście nie mógł wystąpić w filmie, trzeba było komputerowo, ale można było zrobić to lepiej. Strasznie rzuca się w oczy VFX.

Utwór jest świetny. Szybko wpada w ucho, ma swój klimat. Ale klip...aż ciarki przechodzą. Jeszcze tylko 2 dni <3

Piosenka TU HI HAI 

Na początku piosenka nie za bardzo mi się podobała, ale z klipem zyskuje
Ja również, jak dziewczyny wyżej, myślę że to może być najlepsza rola Arjuna

To właśnie ta piosenka w ogóle nie spodobała mi się. Jest taka bez żadnej rewelacji..
Ale klip powala! Te stylizacje Shraddhy Widać też, że Arjun świetnie odgrywa swoją rolę. Jestem pod ogromnym wrażeniem!

Ta piosenka jest moim uzależnieniem. Słucham cały czas naprzemiennie wersji Arjita i Shraddhy
A co do klipu to jest cudowny. Kiedy zauważyłam łzę u Shraddhy płakałam z nią już do końca, a nawet dłużej <3

Piosenka PHIR BHI TUMKO CHAAHUNGI 

Cudowna wiadomość, że film będzie grany w Polsce! Również wybieram się do Gdańska!

Cały dzień czekałam na tą piosenkę. Słuchałam wcześniej urywku z koncertu i tam średnio mi się spodobała, ale teraz słucham jej non stop. Jest piękna *-*

To świetna wiadomość! Nie przepuszczę takiej okazji. Na pewno wybiorę się do Warszawy na film *-*
Czekam na jutro by usłyszeć piosenkę w wersji Shraddhy *-*

Shraddha znowu będzie śpiewać ? Nie mam nic do jej głosu, śpiewa ślicznie, ale czasami irytuje mnie, gdy aktorzy zaczynają brać się za śpiewanie..
Half Girlfriend w polskich kinach to wspaniała wiadomość

Making of PHIR BHI TUMKO CHAAHUNGA

Making of BAARISH

Piosenka NIE. Teledysk TAK. 

Piosenka super! Klip świetny! Ciągle go oglądam *-*

Jukebox jakoś mi nie podchodzi.. Nie moje klimaty.

Jukebox komponuje się znakomicie! Piosenki są bardzo klimatyczne i idealnie pasują do "Half Girlfriend" Jedyne dwie piosenki, które ostatecznie nie polubiłam aż tak, to "Tu Hi Hai" i "Lost Without You". Pozostałe piosenki są świetne! Ale na pierwszym miejscu oczywiście "Phir Bhi Tumko Chaahunga"

CUDOWNA! Kocham głos Shreyi Ghoshal to najpiękniejszy głos na świecie
Nie mogę się doczekać filmu. Shraddha z Arjunem tworzą niezłą parę ps. mina Arjuna na końcu klipu bezcenna haha

Piosenka jest śliczna, a klip bardzo uroczy *-*

Piosenka THODI DER

W połączeniu z klipem piosenka tylko zyskuje :3 nie mogę przestać słuchać <3

Mega uroczy klip, z piosenką po prostu cudo!! *_*

Piosenka PHIR BHI TUMKO CHAAHUNGA